Powinni trąbić jak najgłośniej, że udzielenie pomocy, nawet źle, tzn. jeżeli popełni się jakiś błąd nie jest karalne, w porównaniu do nie udzielenia pomocy.

"Art. 162. § 1. Kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażenia siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3."

Daro ten art. jest z kodeksu karnego dotyczący osób cywilnych. Jest inny art. dotyczący kwalifikowanych ratowników, tj. funkcjonarjuszy służb publicznych, np ten poniżej o ochronie, ktorej podlegają ( tam są ono wyszczególnieni).

Art. 5. Ustawy o PRM:

1. Osoba udzielająca pierwszej pomocy, kwalifikowanej pierwszej pomocy oraz podejmująca medyczne czynności ratunkowe korzysta z ochrony przewidzianej w ustawie z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny (Dz. U. Nr 88, poz. 553, z późn. zm.2)) dla funkcjonariuszy publicznych.

Tak zgodze sie mi chodziło o to jak jest w praktyce osoba cywilna moze zawsze powiedziec , ze nie udzielała pierwszej pomocy w obawie o swoje zycie np rozbity samochud ....itd i nikt mu nic nie zrobi . Samym powiadomieniem słuzb medycznych jest udzieleniem 1 pomocy.

A to jak tak, to ok. Nie zrozumieliśmy się
Swoją drogą to przykre jest.
Jest taki filmik, gdzie leży motocyklista i nikt się nim nie zajmuje, każdy ma go gdzieś, przechodzą obok jakby trupem był, a kto wie, może miał biedak szanse... Dziwne rzeczy się dzieją

O ile się nie mylę ten filmik jest na forum gdzieś... Poszukam i wkleję linka

EDIT: http://www.youtube.com/watch?v=b0A0gjUB2EI
dobrze mi się wydawało - Mahomet kiedyś dał link do tego filimku.

ja dozuce cos od siebie.

a) zanim zaczniemy robic sztuczne oddychanie to tamujemy krwotoki a nie na odwrot
b) zanim zaczniemy reanimowac sprawdzamy czy nie ma cial obcych w ustach a jesli sa to wyciagamy lub jesli plyny to przechylamy na bok glowe
c) ODCHYLAMY GLOWE DO Tyłu dwoma palcami za dół brody !! aby zwiekszyc przepustowosc szyji ze tak powiem ;]

d) oczywiscie najpierw 30 uciskow pozniej 2 dmuchniecia
- u doroslych dwoma splecionymi dłonmi a rece PROSTe W ŁOKCIACH !!!!
- u dzieci jedna dlonia
- u niemowlat 2 palcami ale juz z inna czestotliwoscia. ucisk jest wazniejszy bo serce bije szybciej

e) jezeli oddycha mozna ulozyc w pozycji bocznej ustalonej. WYCIAGAMY KLUCZE TEL I INNE PIERDOLY Z KIESZENI zanim ulozymy poszkodowanego.






mialem duzo notatek z wykladow z ratownictwa ale niestety juz pokasowalem

Jak tylko będzie możliwość wkleję cały temat mojego autorstwa z innego forum.


Jest dostępne bez rejestracji na forum. Można kopiować do woli, z podaniem autora - Misiek/Leśmian

http://www.motocykl.org/thundercat/foru ... =17&t=2627

W nawiązaniu do tematu konwersacji chciałbym zwrócić uwagę nie tylko na sposób udzielenia pierwszej pomocy, lecz na aspekt nieumiejętnego jej udzielenia. Czy jeśli nie umiemy jej udzielić, lub boimy się warto jest ryzykować jego zdrowie i przyszłą egzystencję? Może się wstrzymać i czekać na pogotowie?
Temat do przemyślenia.