Co do butów to mam alpinestars fastlane i ogólnie do jazdy po mieście lub krótkie wypady to są spoko. Wiadomo jednak, że prawdziwe buty motocyklowe to nie są Dobrze usztywniają kostkę, są wygodne i wyglądają jak tenisówki Minus taki, że alpinestars jakościowo moim zdaniem podupada... Buty są klejone, więc jak będzie się je na maxa eksploatować (np. deszcz) to nie wiem czy długo wytrzymają...
Co do kasku to kolega właśnie kupił sharka race-r pro carbon i powiem, że jest mega wygodny, wentylacji jeszcze nie testował to sie nie wypowiem (krążą ploty, że jest bardzo dobra ) Miałem na głowie wiele skorup, ale ten shark jest super dopasowany, lekki. Wyrwiesz go teraz za 1500 ponad.
Pozdrawiam!