Witam Was!

Zwracam się z pytaniem - w moich okolicach znalezienie garażu jest po prostu niemożliwe. Mam jeden 2 km od domu tylko na takim typowym "osiedlu garażowym", gdzie to w ogóle oświetlone nie jest nocą i praktycznie nikt tam nie chodzi.

Moje pytanie więc brzmi, jak najlepiej zabezpieczyć moto? Wiem, że jak ktoś chce to i tak weźmie, ale chcę mieć czyste sumienie, że zrobiłam wszystko co się dało.
Blokadę na tarczę mam, teraz planuję łańcuch - ale jaki polecacie?

Do r6 da się jakoś alarm zamontować? (nie mówię o tym pudełeczku, co się pod siodło wkłada i piszczy jak się porusza, bo nie zdało u mnie testu).

Zastanawiam się też, czy nie lepszym rozwiązaniem byłoby wykupienie miejsca na parkingu strzeżonym? Co o tym sądzicie? Moto pod chmurką ale z cukru nie jest, przynajmniej nikt niepożądany nie powinien wejść na teren parkingu, a mi w dziubek nie trudno pod garażem przywalić

Pozdrawiam serdecznie i czekam na jakieś opinie

Ratuje Cię tylko lokalizator GPS najtańszy ponad 200 zł i alarm w garażu w powiadomieniem sms i nie afiszować się.
Albo wśród znajomych motocyklistów szukać bezpiecznego miejsca i dojazd autem.
U mnie też są garaże i boksy do wynajęcia a miejsca strzeże stróż.Miejsce jest super a nikt o nim nie wie,pytaj znajomych.

Ogólnie zabezpieczyć moto warto. Przynajmniej uniknie się drobnych złodziejaszków.
Zasada jest prosta - im więcej zabezpieczeń tym dłużej trwa kradzież i większa szansa, że złodziej się zniechęci.
Parking strzeżony też fajna rzecz (sam tak trzymam w sezonie), ale też niczego nie gwarantuje. Mojej ciotce ukradli samochód z parkingu na strzeżonym osiedlu w raz z kilkoma innych ludzi.


Jak to nie zdał testu?

Z tym to dobry pomysł.

doskladnie jak "nfs" pisze ja tez myslalem o lokalizatorze gps i to jest najbardziej pewna rzecz ze moto sie znajdzie

szczerze mówiąc nawet nie wiedziałam, że takie bajery istnieją.
mowa o czymś takim?
http://allegro.pl/bezprzewodowy-alarm-z ... 61318.html
i takim?
http://allegro.pl/lokalizator-gps-tk106 ... 72851.html
no, jestem ciekawa, jakby działało. myślę, że ten lokalizator nie głupia rzecz, w praktyce się Wam sprawdzał? i jak to wygląda z powiadomieniem sms? wysyła je z jakąś częstotliwością co godzinę, czy jak wykryje ruch czy jak?

a co do tej piszczałki pod siodłem to po prostu nie zawsze odbierało sygnał z pilota i niekiedy w ogóle nie reagował na ruch :/ lepszym pomysłem byłoby zamontowanie tego na drzwi garażu, bo mam taki, gdzie drzwi do góry się wsuwa.

a macie jakieś rady odnośnie łańcucha? jakich konkretny model albo totalne buble?

Taki garażowy alarm to w sumie dobra opcja.

Alarm motocyklowy da się zamontować. ALE w trybie czuwania po kilku tygodniach rozładuje akumulator, bez zasilania stanie się bezużyteczny. W sezonie alarm ma sens bo akumulator się ciągle doładowuje ale w zimie nie....
Lokalizacja z tego samego powodu też odpada.
Najlepiej szukać garażu u znajomych.

Łańcuch to też słabe zabezpieczenie. Dwóch złodziei wyniesie...

hej, mój problem dotyczy tylko sezonu, bo zimować mam gdzie, więc o aku nie muszę się raczej martwić

Jak już weszliśmy na temat lokalizatorów gps.

Polecacie jakiś konkretny model?

Taki zestaw alarmowy do garażu by mnie bardzo interesował, ale raczej nie bezprzewodowy. Nie chciałoby mi się pilnować na okrągło czy we wszystkich czujkach działają baterie i wymieniać je w kółko :/ Wolałbym coś co jest na stałe podłączone. Trzeba chyba zacząć się rozglądać za czymś takim.

a czy to prawda, że nie można wykupić AC na moto starsze, niż 10 lat?