Nie bardzo wiedziałem, gdzie umieścić tego rodzaju post, więc wrzucam tutaj.

Jakiś czas temu kupiłem sobie plecak OGIO NO DRAG MACH 5 i byłem nim zachwycony. W sumie nadal jestem, bo jest mega funkcjonalny. Łatwość zakładania gwarantuje rozpinana szelka, pas biodrowy z saszetką, to jest jak dla mnie strzał w dziesiątkę. Również suwak od strony pleców, to świetny pomysł. Tak na prawdę, to cena jest trochę przestrzelona, bo 650 zł, to już dość dużo. Ja jednak dostałem ładny rabacik, wiec się zdecydowałem.
Ale teraz główny powód mojej opinii.
Z uwagi na to, że jeżdżę w każdą pogodę ważna jest dla mnie wodoodporność. No i tu uważam, że tak drogi plecak poniósł całkowitą klęskę. W filmiku reklamującym go pokazują, że w kieszeń można włożyć laptopa, tyle że jak was złapie deszcz, to z laptopa będzie można wylewać wodę. Zarówno główna komora, jak i mała saszetka piją wodę tak samo. Jak trzymam sobie telefon w saszetce, to oczywiście wyjmuję cały zarosiały.
Oczywiście w opisie jest stwierdzenie, że plecak jest prawie wodoodporny, no ale za tę cenę, to ja rozumiem właściwości kombinezonu, który przy dużym deszczu zacznie dopiero na szwach puszczać, albo na wstawkach tekstylnych, a nie jakieś nasiąkanie przy lekkim deszczu.

Mimo, że bardzo funkcjonalny, to fakt pochłaniania wody obniża mu ocenę do 3/5.

odnośnie wodoodporności to polecam ci produkt TARRAGO HIGHTEH NANO Protecotr
sprawdzony i daje rade. mozna używać na butach, ubraniach, torbach. jest bezbarwny więc nie zmienia koloru. i masz problem z głowy 0 wody ci nie pochłonie.
Używam tego już 2 lata i jestem bardzo zadowolony.
pozdrawiam

Chodzi mi o to, że miałem wcześniej plecak za 70 zł z Lidla i jechałem 2 godziny w deszczu, a rzeczy w środku były suchutkie.

Ten preparat jak często musisz nakładać, aby utrzymać wodoodporność?

ja nakładam 1 raz na około 3 miechy i jest git. przy nakładaniu ma dziwny zapach ale jak wyschnie to jest ok.
preparat jest wydajny 1 pucha starczyła mi na całą zimę ( 2 pary butów i kurtka )
i jeszcze zostało więc myślę że warto