Proszę was o ocenę poniższych sprzętów
Może ktoś kojarzy te moto albo ma dobro oko co by wyłapać na co zwrócić uwagę, a jakby ktoś był w stanie podjechać zobaczyć to byłbym wniebowziety bo niestety kawałek Polski musiałbym przejechać do nich.

Pierwsza sztuka z Piły:
http://otomoto.pl/yamaha-r6-oryginalny- ... 24803.html

Druga sztuka, 1300 droższa z miejscowości Burszewo - na północ od Mrągowa
http://allegro.pl/yamaha-r6-2001r-i3005321465.html

nie interesuj się tym modelem R6 bo drugi bieg się zepsuje miałem r6 2001 występuje tam wada fabryczna skrzyni

Ma 3 lata ten model 2002 i żadne 2 nie wyskakuje,zrobiłem 22tys.km.W dodatku zero najmniejszych awarii,spalanie oleju zero,sensowne tępo przejazdu,niskie zużycie paliwa,ja coś złego na to moto nie mogę powiedzieć.Tylko ze poniżej 12tys nie sprzedam
Jak znajdziesz fajną długo pojeździsz zapewniam.

Marek realnie też napisał ile km robi się w 3 lata i tego trzeba się trzymać. Te aukcje to fikcja z przebiegami, a jeśli z przebiegami to z czym jeszcze?

Bez testowania maszyny na żywo nie ma co pisać więc po za wizualnym wyglądem że ładnie wyglądają nikt nie doradzi pewnie. Jeśli już obstawiam na ten młodszy choć kolor ramy to mi nie pasuje ale nie znam się.

żeby sprawdzić skrzynie trzeba odpowiednio się przejechać na motorze przy jeździe próbnej ale gdzie tu teraz jechać do odciny na 2 biegu

w pierwszym linku (tej tańszej) nie masz na zadupku naklejki YAMAHA. Może to świadczyć o tym iż właśnie było coś z tym robione. Może ale nie musi. Nie jestem zwolennikiem oceniania czegokolwiek po zdjęciach, ale daję Ci sugestię co nie pasuje. Dodatkowo wydaje mi się iż są 2 kolory (owiewki boczne i czasza)

w takich motocyklach nie ma się co czarowac czy by po szlifie
tylko
czy jest dobrze zrobiony na tyle by jeździł w miare bez awarii !
o to tu chodzi !

Święte słowa! Popieram

ta druga boczne naklejki ma z 2002r.

Tak jak pisali wyżej. Motor po 10 latach ma prawo mieć szlifa... A to jak został pomalowany i jakich naklejek użyto to kwestia właściciela. Bo jeden pospawa pomaluje i sprzeda a drugi kupi wszystko w idealnym stanie, wyda trochę więcej na oryginalny lakier i dołoży naklejki za 500 zł i motor jest jak nowy...