Witam czy mozecie mi powiedziec jak moge obnizyc swiatła mijania w mojej maszynce ???(r6 2004) Bo gdy jezdze po zmroku duzo samochodów mi mruga non stop długimi zebym skrócił a wiadomo takie oslepianie jest meczace dla kierowców i dosc niebezpieczne czekam na pomoc

a była po wypadku że wysoko świeci bo chyba tam regulacji nie ma można założyć słabsze żarniki

Nie nie była po wypadku - fakt swiatła swiecą mocno - ale zarówek nie zamierzam wymieniac ;]no chyba ze kiedys na Xenon

Można to wyregulować, tu masz rysunek na którym widać które śruby za to odpowiadają: klik

no chyba, że masz lampę angielską-wtedy mimo prawidłowej regulacji zawsze będziesz oślepiał nadjeżdżających z przeciwka.

spokojnie możesz wyregulować poszukaj na wewnętrznej stronie śrub w R1 z tamtych lat również jest tak samo. tylko przypadkiem nie reguluj śrubami którymi przykręcasz lampę do stelaża!

tak jak Gabriel pisze z tego co wiem wyregulować się da
btw w 1100 xx na krótkich światłach też zawsze mrugali mi, że za bardzo im świece, zawsze na złość mrugałem puszką długimi ;D za to droge widziałem całą

gratuluje podejscia do sprawy

światła nie był ustawione za wysoko, 1100 ma oświetlenie lepsze niż niektóre samochody i wiem co mówię, a zazwyczaj mrugają Ci którym po prostu dupe ściska ze złości

wind tylko dopóki nie trafisz jakiegoś goscia z rzędem halogenów przy aucie jak ci zapoda z tego i długich to wtedy zawsze jesteś na straconej pozycji, ja miałem źle w Hondzie ustawione na poczatku, koleś mi mrugnał wiec ja mu tez długimi jak mi zapier... to ledwo się miedzy niego a rów zmieściłem...