do usuniecia

w serwisie mi powiedziali ze każdy model ma swoje gniazdo i jest zaprojektowane tak by rynek wtórny był trudniejszy

Ja się po prostu zastanawiam, czy zegar działa na zasadzie prostego urządzenia, czy na zasadzie jak w samochodzach - czyli kodowana szyna CAN itp. Jezeli to pierwsze, to nie byloby problemu z przerobka.

wprawdzie kto bogatemu zabroni ? ale uwazam ze twoj upór zastosowania gadzetu jest nie uzasadniony zadna logiką . Zamiast wyrzucac pieniadze w błoto przelicz ile kupisz za te pieniądze benzyny w sezonie i lepiej oszczedz tę kase na przyszłe dni , kiedy to bedziesz musia kupowac benzyne po 2$ za litr bo jak nie bedziesz maił na benzyne , to po co ci szybkosciomierz ?

Pies, mam jeździć z zegarem, który nie ma głównej szybki? Kwestią czasu jest to, że przestanie działac (wilgoć, woda). Myślę nad tym, ponieważ zegar do rn09 jest dużo droższy niż do rn12, przynajmniej aktualnie
Jeżeli gadżetem nazywasz urządzenie wskazujące aktualną prędkość, błąd, stan baku, to ja nie chcę pytać czym dla Ciebie jest reszta rzeczy w moto

PS: A wlaśnie pies, Rysiek kazał Ci coś przekazać: http://www.youtube.com/watch?v=1quiKLMy0ng

wylalem ci link na zegary do R1 z 99r w Stanach , 125$ plus 30 $wysylaka do Polski, to nie jest wcale drogo , powiedziałbym na poziomie wartosci gadzetu, który zbitej szybki szczelnie nie zasłoni.

jak pisalem wczesniej, mam rn09, czyli rocznik 2002-2003

ale sa rowniez dostepne same obudowy wiec po co nowe zegary jak mozna tylko obudowe kupic

byc moze , ale nie u dalera Yamahy w serwisie sprzedawane sa tylko komletne liczniki z tego konkretnie rocznika w zaporowej cenie 700$ , na rynku wtórnym nie ma wcale. Sa za to w Polsce na allegro .

Nie ma dla rn09