Witajcie, mam pytanie dla doświadczonych rzemieślników

Mam problem, chciałem wymienić teleskopy w moich lagach.
Żeby wykręcić teleskopy, trzeba odkręcić śruby kontrujące (małe imbusy).
Niestety, okazało się, że są tak zapieczone, że w obu lagach je ukręciłem (zamiast wsadu na imbus jest okrągła pozostałość).

Czym to potraktować, żeby odkręcić? Śruby kontrujące mam już nowe, ale wpierw te ukręcone musze jakośc usuną.

Myślałem, żeby nabić torxa, podgrzać lagę i spróbować wykręcić. Problem jest taki, że nie wiem z jakiego materiału jest laga (jej dolna część, w którą wchodzi ośka).
W ostatecznosci mógłbym rozwiercić te śruby i gwintownikiem usunąć pozostałośi, ale jest duże prawdopodobnenstwo, ze uszkodze oryginalny gwint, a tego bym nie chcial

Miał już ktoś taki problem? Jakies wskazówki? Pomocy

torx jak najbardziej !!!!! nawet bez podgrzeania wczesniej mozna starą śrubę obstukać z czoła

jak nie pojdzie to napisz bedziemy myslec dalej

Spróbowałem. Efekt - ząbki torxa się wygięly. Zniszczyłem sobie końcówkę z narzędzi Yato
Jakieś inne pomysły? Może pójdę do jakiegoś zakładu, gdzie mają pneumata?

dobry torx np proxxon sobie poradzi,nie chce sie wymadrzac ale na codzien zajmuje sie mechanika i takie przypadki to chleb powszedni..trzeba dobrze dobrac torxa i mocno nabic podeprzec mocowanie lagi przy nabijaniu ze tak ujme zeby nie nabijac w powietrzu,podlej tez wd40 nie polecam podgrzewania aluminium tylko pogorszysz sprawe..

pneumat to dobre wyjscie

Chyba jednak oddam do jakiegos zakladu slusarskiego

spróbuj trochę nawiercić śrubę i potem wbij torxa nieraz tak robiłem z ojce zależy jaka jest śruba kiedyś głowice z mercedesa sprintera tak zdejmowaliśmy bo jakiś kowal młotem i przecinakiem śruby odkręcał i wszystkie były zwalone trochę roboty było i ku.wienia też jak się boisz to zagadaj z kimś mechanikowatym co robił takie rzeczy może pomoże bo laga to nie to samo co jakiś nasz ursus czy ferdek i może tylko się bardziej spie.dolic

No najlepiej bedzie nawiercic srube i potem cos w nią "wbić". Pokombinuję jutro, jak się nie uda to udam się do jakiegoś zakładu.

Pozdro

w tym przypadku nie pozostaje nic innego , jak tylko poswiecic imbus nieco większego wymiaru , ściąć go tak by był bolcem , obrobic boki w taki sposób by trzeba było wbijac powstały bolec młotkiem w łeb uszkodzonej sruby ,, oczywiście na dwie dodziny przed akcja porzednie trysnij 4VD . Powinno pomóc. Sciety bolec z imbusu pokrec naturalnie własciwym kluczem nasadowym, na wszelki wypadek szeciokatnym.

Są do tego odpowiednie wykrętaki, one maja lewy gwint, nawiercasz w śrubie dziurę i wkręcasz wykrętak, powinno dać rade.
http://allegro.pl/wykretaki-do-zerwanyc ... 21396.html
coś takiego. to ogólnie może być badziew ale są na pewno lepszej firmy