Wyprzedzając na R1 jak przejezdzam przez biale pasy tylnia opona prawie zawsze sie uslizguje. Do wczoraj wydawało mi sie to normalne lecz kumpel mowil ze u niego tak nie ma. MOja opona to michelin pilot power 2 ct cisnienie 2,5 tylni amor ustawiony w polowie moja waga 70kg.


Moje pytanie do Was: czy wystarczy zmienic ustawienie tylniego amortyzatora czy wy tez tak macie ???

Wydaje mi sie ze to normalne ja tez tak mam i staram sie omijać wszystko co białe na czarnym

moje się nawet trzymają. Ale to pasy w Krakowie: z brokatem metalicznym.

Kiedyś miałem Michelina i na innych pasach się ślizgały, te pasy były chyba naklejane: takie grube które wystarczały na długo. Teraz robole mają inną technikę nakładania farb na drodze.

ze tak sie doloncze do tematu prosze mi wytlumaczyc jak ustawic przednie zawieszenie w ktora strone przestawiac regulacje aby obydwa teleskopy byly ustawione tak samo.

Jak się na tym nie znasz to raczej sam nic dobrego nie zdziałasz.
Jak chcesz mieć tak samo to skręć wszystko w 1 strone a potem klikaj tyle samo razy na obu teleskopach.

to normalne , ze sie slizga,nie nalezy na to zwracac uwagi, z tym , ze pilot to najgorsza opona jaka moze byc

Tez mam 2CT ,dot 2012 ,opona masakra ,wiecej jej nie kupie ,uślizgi tylnego kola,co wyjazd

trzymac sie tematu,o regulacji zawieszenia jest odpowiedni dział

Mi w R6 na dobrze dogrzanej (jak na drogowe warunki) D211 tez uslizguje, to normalne ( a slabsze moto ).

P.S. faker i MarekYZFR1 maja w 100% racje co do power 2CT.

A kto lata ktoś na power pure?