Witam dzisiaj mi się zapalały następujące kontroli w czasie jazdy i gdy zwalniałem i chciałem zjechać na pobocze to już zgasnęły i jak przyśpieszałem czasami od 120 km/h w góre to się znowu zapalały... Kontynuowałem dalej jazde. Czy mogło coś się stać ? Co oznaczają te kontrolki 1 , 2 , 3 ??

Dodam że na zlocie strzelałem troche z tłumika i jak ruszałem to się troche dławił i jak na biegu jałowym robiły mu się niskie obroty i z 2 , 3 razy mi zgasł.
Czy to ma coś wspólnego z tymi kontrolkami ?

EDIT: dodam że jak się zapalały to wszystkie naraz

No więc to jest tak.

1. Kontrolka ostrzegająca o zbyt niskim poziomie oleju lub za wysokiej temperaturze.
2. Symbol kontrolki oleju
3. Symbol kontrolki temperatury

Z manuala wynika to tak.
Jeżeli cokolwiek się dzieje zapala się kontrolka numer 1. Ostrzega ona ogólnie o problemach technicznych. I jednocześnie do tego :
-Jeżeli jest za mało oleju to zaczyna migać kontrolka numer 2. Zaleca się natychmiastowe dolanie oleju.
-Jeżeli jest problem z temperaturą chłodzenia zaczyna migać kontrolka numer 3. Coś mi się kojarzy, że ostrzega ona też o problemach z ciśnieniem w cylindrach , ale tego nie jestem pewien. Ale objawy z tego co widzę są dość na to wskazujące, bo zaczeła się dławić.

Nie jestem pewien proszę mnie poprawić jak coś.

Może zaczeła się dławić bo na zlocie gdy już odpaliłem żeby jechać do domu to nie włączyłem ssania bo ładnie odpalił bez ssania, a może miałem włączyć ssanie tak jak to zawsze robie... I zauważyłem że szybko nabierał temperatury. Ale później nic już złego nie zauważyłem.

Tyle miałem oleju. Załóżmy że to bagnet Czyli pewnie zapalały się te wszystkie kontrolki dlatego bo miałem za mało oleju...

W takich maszynach sobie nie możesz pozwolić na niski poziom oleju , a jeżeli miałeś lub masz tyle co na bagnecie jest pokazane to zdecydowanie za mało...

W tych silnikach połowa bagnetu jest wręcz wskazana, najlepiej jak jest full.

zgadzam się ale tam jest na końcówce a więc powodzenia...

Ale najważniejsze że jeszcze zmieściłem się pomiędzy minimum, a maksimum, nie ?

Więc chyba jeszcze w ten sposób nie zaszkodziłem silnikowi ? Bo ja myśle że nie

No nic się nie powinno stać, ale w naszych szlifierkach lepiej żeby było w okolicach maximum

Nie wiem ale na minimum to możesz trawe kosić na podwórku
heee chłopie śmigasz na sprzecie a nie na jakimś trolu

OK, dzięki za odpowiedzi Od teraz będe częściej pilnował stanu oleju

Mam nadzieje że w żaden sposób nie zaszkodziłem mojej maszynie i że były to tylko ostrzegawcze kontrolki że mało oleju, a nie że ZA MAŁO