Ehh, ja sugeruję tylko przeczytanie tego:
http://www.scigacz.pl/Kupuje,litra,i,ni ... 15158.htmlpomijam już, słuchania opinii innych ludzi którzy przeżyli już nie jedno i mają duże doświadczenie.
A Twoja rada kup R1 i ucz się jeździć sam, żeby na kursie na 250 już umieć... Brawo Kozak z Ciebie niezły. No i całe dwa lata doświadczenia, to już wszystko jasne.
Znam osobiście gościa, który na pierwszy sprzęt uwalił sobie Hayke. Nikt nie mógł go przegadać. Jeździ już 6 lat na niej i nadal kaleczy. Bo na takim sprzęcie po prostu ciężko nauczyć się podstawowych zachowań i manewrów. A odkręcić każdy potrafi.
Powodzenia,
Ps.
Egzamin w naszym kraju jest tak prosty, że 50% osób które kumają tylko jak się biegi zmienia, potrafiła by go zdać od kopa.