A wiec tak w weekend chcialem zalozyc crash pady do moto i tu pojawil sie problem o ile z lewej strony wszystko pasuje idealnie o tyle z prawej niestety nie chodzi o to ze przy prawym kraszu dystans jest nieco dluzszy i sruba ledwo lapie gwint przy dokrecaniu(sruby dla obu stron sa jednakowej dlugosci) Pady sa oryginalne dedykowane do tego modelu...ma ktos jakis pomysl ocb????jak to wygladalo u was jak ktos zakladal??

a cokolwiek o modelu erki ? o producencie kraszow? jakas fotka ?? ;] jak koledzy maja ci pomodz jak nie ma istotnych info ;] sorki ze tak prosto z mostu ;]

Spoko, uzupełniam model jak w opisie rn19 pady sa dedykowane do tego modelu Yamaha-parts
zdjecie ponizej

Ma ktos jakis pomysl co moze byc nie tak???

A czy na pewno zakładasz je prawidłowo? Tzn. prawy na prawą stronę, a lewy na lewą? Czasem najprostsze rozwiązania najtrudniej dostrzec ....

Dystanse maja rozne wciecia pod owiewki z prawej i lewej strony(nie widactego na zalaczonym przeze mnie zdjeciu) wiec tego nie da sie pomylic... jestem mega poirytowany bo to juz drugi komplet wczesniej kupilem na alledrogo i nie pasowaly sruby od sliderow wiec kupilem oryginalne crashe yamahy i teraz to chyba po prostu dokupie dluzsza srube z jednej strony bo nie widze innego rozwiazania..

na tej srubeczce ma sie ten crashpad trzymac? czy przechodzi jeszcze jakas sruba przez srodek pada?

na tych ktore widac na zdjeciach, rozmaiar to znaczy srednica jest ok bo zastepuje oryginalne sruby ktore juz w moto sa problem polega na tym ze z prawej strony ledwo lapie gwint:/ jak widac jeden dystans jest szerszy..

ja bym kupil dluzsza na ta strone co ci ledwo lapie ten gwint.imbusowa M8 czy M10,(tak na oko to wiekszej srednicy tam niema) i tyle raczej nic innego z tego nie wykombinujesz

I koniecznie w klasie 12.9!