Witam, moja rn09 jest z Anglii więc ma angielską lampę, nie wymieniałem jej narazie na europejską, myślałem o xenonie, jak myślicie będzie mocno oślepiał kierowców z przeciwka? Wiem, że są zwolennicy i przeciwnicy xenonów, nie chcę tutaj żadnej wojny. Czy angielską lampę da się jakoś przerobić czy w grę wchodzi tylko wymiana ?

Z przerabianiem zawsze jest sporo zabawy wiec puki masz zimę to szukaj nowej lampy ze znaczkiem G.

Ale coś w innym temacie pisałeś:



Możesz to rozwinąć?

ja w swojej rn09 (też angielskiej) pokombinowałem tylko z dwoma śrubkami z tyłu lewego reflektora, obniżyłem przez to strumień światła i przestałem razić nadjeżdżających z przeciwka.

Co dokładnie zrobiłeś z tymi śrubkami?

a więc postawiłem moto w ciemnym garażu na podstawce tak aby stał prosto, włączyłem światła i zaznaczyłem markerem na ścianie na jaką wysokość pada strumień światła. później regulując 2 śruby obniżyłem ten strumień. jedną śrubę dokręciłem drugą poluzowałem. od tej pory już nikt mi nie mruga że jeżdżę na długich a widoczność w nocy jest zadowalająca. nie wiem jak to się ma do przeglądu bo nigdy nikt mi świateł na przeglądzie nie sprawdzał.

W RN12 wiem jak to zrobić natomiast u ciebie to inna bajka wiec nie pomogę.

Ja u siebie założyłem bi-xenon na początku kierowcy z naprzeciwka mrugali mi z powodu oślepiania...ale taka jak bartek0016 napisał problem się skończył...przeszedłem przegląd i spotkanie z władzami tak ze problemu chyba nie ma

Pit a masz angielską lampe?

PS: zakładałeś xenony typowo motocyklowe czy samochodowe?

motocykl kupiłem w Polsce ale lampe mialem chyba angielska...przynajmniej tak mi sie wydaję ponieważ prawa strona świeciła wyzej i łapała więcej pobocza...

a xenon założyłem samochodowy z tymi większymi przetwornicami
elegancko wszystko schowałem pod owiewki i jak do tej pory nie miałem większego problemu z oświetleniem... a jeżeli chodzi o skuteczność i efekt to w szczególności w nocy rewelacja i w porównaniu z oryginalna żarówką nie ma o czym mówić