R6 zaczyna kopcić na niebiesko.

mssg1

Ja nigdy nie dolewam. Tylko wymieniać musiałem i chyba tak powinno być :mrgreen:

6`000 km to raczej zbyt krótki okres czasu aby ubyło go w sprawnym moto na tyle, że trzeba by go dolewać :geek:

Jarek 781

Poczekaj kolego aż twój motor zobaczy jeszcze kilka obfitych sezonów

Nic nie jest wieczne

mssg1

Oj wypluj te słowa :twisted:

Łuuuki Only One - R1

dev79 napisał(a):

Dzięki za informacje w piątek udam się do serwisu niech prześwietlą moto i się okaże

mam nadzieje ze nie będzie tak aż tragicznie.

dev79 czekamy na wyniki badania przyczyn kopcenia na niebiesko po wizycie u mechanika!!! chcielibyśmy wiedzieć co było powodem!!!

dev79

Jutro śmigam do mechaniora (dopiero!) bo ostatnio byłem troche zabiegany. Az sie boje ale musze ... . Wyniki jutro podam.

mssg1

No i jaka diagnoza ?!

dev79

Tak jak myślałem padniety silnik :cry:

ale juz w drodze jest kolejny silnik oby był w pełni sił

Jarek 781

Mógłbyś bardziej opisać co okazało się tak zużyte że trzeba inny silnik zakłać

Jestem ciekaw

darekR1

ja rowniez :mrgreen:

Maćko25

A może lepiej wymienic pierścienie tłokowe bo nowy silnik może okazać się ze jest wpodobnym stanie. Ja bym podjechał do innego mechanika i kazał sprawdzić pnownie kompresje ale nie mówił o wyniku poprzedniej analizy

R6 zaczyna kopcić na niebiesko.

Kto przegląda forum