Witam!!! posiadam r6 z roku 1999 ma na kulane 45 tyś i zaczyna mi kopcić na niebiesko, co prawda ostatnio polubiła olej czy to już ostatnie jej dechy?, czy wymiana pierścieni coś poprawi?. Dajcie mi jakąś rade bo zwariuje .

Pierwsze pytanie to czy faktycznie ma przejechane tyle ile piszesz. Motocykl z przebiegiem 45 tyś. km jeżeli był normalnie uzywany i serwisowany posłuzy jeszcze długi czas.
Najlepszym rozwiazaniem bedzie zbadanie ciśnienia w skrzyni korbowej i dodatkowo kompresji na cylindrach. Po wynikach tych pomiarów wszystko powinno być jasne. Jeżeli w skrzyni korbowej wystepuje za duze ciśnienie to znaczy że ma duże przedmuchy i wtedy można zacząć sie martwić.
Mam podobny przypadek, pod koniec poprzedniego sezonu moja r6 zaczęła brać troche wiecej oleju i przy odpalaniu dymić na niebiesko, ale jak sie rozgrzeje to przestaje. Dodatkowo po przygazowaniu jak spada z obrotów zadymi na czarno, wydaje mi się że to wina zle wyregulowanych gazników na których jezdziłem cały sezon poczym na tłokach uzbierał się nagar od zbyt bogatej mieszanki ale moge sie mylić.

45tys km to nie jest tragedia oczywiście jeśli przebieg jest prawdziwy Powiem ci że moja R6 1999 ma przejechane na dzień dzisiejszy 43tys km i jest wszystko ok Głowice ściągałem zimą ( moto miało 40tys km) i widziałem wnętrze silnika i nie ma wielkich oznak zużycia zaryzykował bym stwierdzenie że gołym okiem nie widać żadnych śladów zużycia na gładzi cylindrów itp. Olej też mi brała i to nawet sporo bo litr na 4tys km ale była to wina uszczelniaczy zaworowych bo teraz nie spaliła ani grama oleju a już 3 tys km przejechane. więc w moim przypadku przyczyna picia oleju były zawory no ale moto mi nie kopciło na niebiesko

Dzięki za informacje w piątek udam się do serwisu niech prześwietlą moto i się okaże mam nadzieje ze nie będzie tak aż tragicznie.

Siwy niebieski dym to raczej oznaka spalania oleju Czarny przy zejściu z obrotów zdarza się

Czy ktoś wie, co może być jeszcze przyczyną z byt dużego picia oleju przez r6?

Przyczyn może być dożo ale wszystko zależy od użytkowania sprzęta Co ci się dzieje z twoją maszyną że pytasz???

Może spalać olej albo może go gubić Innej opcji raczej nie ma

Wydaje mi się, że za często muszę dolewać, nie latam na gumie, maszyna nie dymi. Jak często Wy robicie dolewki?

kopcenie nie musi być jeszcze efektem zużytych pierścieni, chociaż na ogół właśnie tak się dzieje. Ale zdarza się, że w wyniku przegrzania zniszczą się uszczelniacze prowadnic zaworowych (takie małe gumeczki uszczelniające trzonek zaworowy ). Efekt jest podobny: silnik puszcza dymy, szczególnie przy przegazówce z wolnych obrotów. Oczywiśie i w tym przypadku oleju zaczyna ubywać. No ale pomiar ciśnienia w cylindrach wiele wyjaśni.