Witam koledzy i koleżanki,
mam problem z moja yamaha r6 z 2004r, mi już brak pomysłów.
Dzisiaj pojechałem na swojej pięknej do pracy(45km) i postawiłem ja pod pracą. Po około godzinie motocykl nie chciał odpalić, myślałem że to akumulator. Poprosiłem kolegę aby pomógł mi odpalić na pych ale też nic. Robiłem kilka podejść w ciągu pracy i dalej nie gadał. Po wyjściu z pracy postanowiłem spróbować ostatni raz i zagadał. Po przejechaniu około 15km motocykl zaczął dławić się gasł i zapalał. Moje podejrzenia padły na akumulator wiec po powrocie do domu zmierzyłem napięcie i wyszło ze na wyłączonym silniku aku ma 12,4 a na ładowaniu z silnika 13,8. Czy jestescie w stanie posunąć mi jakis pomysł?? W momencie jak moto nie chiało odpalić to słychać było stuk charakterystyczny do tego jaki daje rozrusznik jak jest rozładowany aku.

Z góry dzieki LWG

na początek:
- przyciski na manetce
- regulator napięcia
- przykręcenie aku do kabli
- stan alternatora

Cięzki temat, bo duzo rzeczy może być... Spradź klemy, oraz mase, wszystkie kostki w okolicy aku czy są dobrze podpięte, jeśli podczas drogi zaczął się dławić i zgasł sam z siebie, to znaczy, że na pewno coś z elektryką, oraz "klikanie" przekaźnika rozrusznika, lecz mówisz, że aku było naładowane, coś gdzieś kable musza nie hulać, sprawdź regulator, oraz przycisk zapłonu przy manetce, ciężkie i monotonne sprawdzanie niestety

12.4 to stan zly.Ma prawo nie zapalac.Akumulator masz na pewno rozladowany.Dobry naladowany to ok 14.

Podany pomiar sugeruje ze masz akumulator do wymiany a ladowanie jest ok.Problem z zapaleniem tez jest typowy przy tym napieciu na aku.

Naładowany aku nfs ma 14V? Pierwsze slysze

Okolo.

No z takim wynikiem to musi byc full naładowane, nigdzie nie podłączane nawet na moment, niezły wynik

To jest akumulator ze skutera na chwile podlaczony.Calkiem fajna ladowarka.Najpierw dobija do chyba 14.2 i zaczyna swiecic Full.Ja na niej sprawdzam bo jest w miare czytelne jaki jest stan aku.Widac jakie ma napiecie i jak dlugo dochodzi do naladowania na full.W kaufland maja je w ciaglej sprzedazy.

aku wymienię w najbliższym czasie. A usterka znikła przejechałem około 500 km i nic sie nie dzieje. Przyczyna problemu nie wiem czy nie było to że myłem moto na myjni i woda była wszędzie. Akumulator był w wodzie a klemy cale mokre, dodatkowo jeden z przewodów idący do silnika był bez części osłony przewodu.

Bardzo dziękuje za wszystkie wskazówki