Witam wszystkich.
Zacząłem przygotowywać moto do sezonu. Jako, że na co dzień zajmuje się mechaniką stwierdziłem, że wszystkie prace wykonam sam. Nie chcąc spieprzyć sprawy mam 2 pytania:
1. Czy oryginalny, gąbkowy filtr w R6 2004r. ma być nasączony olejem czy włożony na sucho? Przeorałem internety i nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi. Stary filtr był mokry, roznitowałem go i założyłem nową gąbke hiflo i nie wiem czy spryskać go olejem czy nie.
PYTANIE NIE WAŻNE - ściągnąłem manual i trzeba nasączać olejem


2. Zauważyłem podczas ostatniego sezonu, że nie załącza mi sie wentylator chłodnicy. Obstawiłem przekaźnik, gdyż do przekaźnika dochodzi prąd a wentylator podpięty "na krótko" działa. Ale, gdy zewrze się styki w kostce przekaźnika słychać cykanie spod kanapy, a wentylator nie chce ruszyć. Czy ktoś może mi podpowiedzieć czy dobrze sprawdzam? Potrzebowałbym również namiary na przekaźnik w normalnej cenie, gdyż stary mimo wszystko wymienię na inny, bo troszkę mu się zardzewiało.
Z góry dziękuję za pomoc
Pozdrawiam

Co do pierwszego ja nigdy nie nasączam w sporcir filtra olejem. W quadzie gdzie piasek jest wszędzie to rozumiem, raz w lato lekko psiknąłem sprayem do filtrów, filtr w f4i, gdyż strasznie się kurzyło, ale jakoś teraz tylko.wymieniłem i nic nie nasączam ale niech inni sie wypowiedzą