Drodzy,

taka oto oferta R6 2011 za 18500zł wywoławczo. Pominąwszy fakt ceny, jak na 2011 to nie pasuje mi malowanie - raczej wygląda na 2008. Na tychże foto nie widzę wymienionych uszkodzeń. Wydaje mi się, że uszkodzony jest też wydech.

Co sądzicie o tym: https://www.olx.pl/oferta/yamaha-r6-yzf-6-rj15-19tys-km-okazja-CID5-IDi6ik3.html# ?

Uprzedzając pytania: jeszcze nie dzwoniłem, nie prosiłem o lepsze foto/VIN.

Malowanie 2008 rok.
Jakbys go bral to mam kompletny ogon w tym malowaniu mieoplamny.

Ten wydech uszkodzony widze.ake.jak.sprawny to mozesz.dac.mi uklad wydechowy z tego moto. Ja dam.ci oryginalny uklad wydechowy w bdb stanie i ogon nieoplamany w calosci.

region łódxki to trudny rejon
dużo kombinatorów i oszustów więc uważać trzeba

A orientujecie się ile kosztuje w ASO Yamaha komplet tych owiewek jakby chcieć zrobić z niego prawilne 2011?

od chuja

Może 2011 to po prostu rok rejestracji nie produkcji

strzelam że z 8 tysięcy z lampami ? a bez to może z 5 tys ? co z bakiem paliwa ? pewnie kosztuje z 1700 zł

Sam zbiornik 5000 zl w aso. Malowanie sie zgadza z rocznikiem 2008 i raczej nie jest to brzebieraniec. Prędzej chodzi tu o datę rejestracji

Rozmawiałem z właścicielem i odpuszczam temat. Twierdzi, że w papierach jest 2011 ale "może być i 2008" . R6 kupiona od handlarzy na giełdzie w Łodzi po sprowadzeniu z Francji. Foty z przed roku i nie pokazują drugiego upadku - więc moto leżało na obu bokach ...

Lipa.......

mówiłem: łódzkie zagłębie to kombinatorzy i przekręty właściwie w większości