A ja byłem ostatnio na szkoleniu i gość zobaczył, że wyłączam przyciskiem czerwonym, to powiedział że to jest przycisk wyłączania awaryjnego i powinno się zawsze wyłączać kluczykiem...

A instrukcja odnośnie tego przycisku

cenna informacja trzeba zmienić nawyki chyba

Co do zdrapania kleju to polecam denaturat , nie uszkodzi lakieru ,a klej odpada jak ta lala

Dokladnie. Kupilem koedys chinski stelaż i z.grubsza wyglada podobnie ale spasowanie to DRAMAT

Pytanie jak wyjąć prawy podnóżek kierowcy ? Z lewej strony jest zawleczka ,a z prawej nit ? Trzeba go rozwiercić ? A później zapewne założyć się nie ta ?

Mozesz kupic sety cale oddam w dobrej cenie

Mam już podnóżek Rozwierciłem to,bo innego wyjścia nie ma ,ale teraz trzeba jakoś to założyć Ani zrobić zawleczki ,ani nic... jutro udam się do metalowego może coś mi dobiorą

Kolejne laickie pytanie:
-Czy to normalne, że podczas hamowania mocniej tylnim hamulcem (co rzaaaadko robię), wozi mi tył?, tzn czuć uślizg na prawo
- Czy przy redukcji biegów, z wysokich obrotów przy hamowaniu i zrzucaniu w dół biegu, normalne jest że słychać kle kle kle kle i wpada bieg? Czy to związane jest z synchronizowaniem się zębatek? - Biegi normalnie mi ładnie wchodzą i zrzucanie też jest ok.

Przy hamowaniu pewnie koło blokujesz więc wozi tylek.
Przy redukcji na wysokich obrotach robią się "bunny hopy".
Koło podskakuje bo gwałtownie łapie i gubi trakcje, kle kle to stukanie łańcucha przy podskakiwaniu a bieg wpada bo koło przy skakaniu szarpie za łańcuch i zębatke czyli również za skrzynie aczkolwiek nie wydaje mi się żeby takie rzeczy działy się normalnie. U mnie przy skakaniu nigdy nie wyskoczył czy Przeskoczyl bieg. Sprawdź sobie regulacje dźwigni zmiany biegów bo może nie do końca wchodzą biegi

Tzn, u mnie nie wyskakuje, nie wskakuje sam itp. Chodzi o samo zjawisko klekotania. Wydaje mi się, że wszystko jest ok, bo dzieje się to tylko w sytuacjach gdy naprawde mocno hamuje i redukuje szybko biegi.

Dzięki za odp.