http://olx.pl/oferta/yamaha-r1-rn22-tc- ... 9a06942a09

Pierwsza rejestracja 2015, moto szwajcaria, przebieg trochę ponad 1000 km lewe wypełnienie owiewki prawie przedziurawione, stopka skrzywiona, prawy set krzywy i dotyka wachacza, podnóżek przód prawy ułamany, mocowanie zbiornika płynu hamulcowego przy tylnym prawym secie na trytytkę (urwana śruba), osłona zbiornika popękana i przerysowana z lewej strony, dekiel prawy ściągany, coś grzebane przy wachaczu (ruszona nakrętka w sposób młot - przecinak), łańcuch pordzewiały, górna półka obrysowana od klucza (główka ramy robiona przy 1000 km??) szyba z czachą jakby rozwód brała, i najgorsze - a może nie, wentylator chłodnicy powyżej 90 stopni chodzi cały czas, przy czym chłodnica zimna, temperatura oscyluje między 90, a 95 stopni, brak książki serwisowej, ogólnie jest tylko dowód, karta pojazdu, i certyfikat limitowanej edycji. Klamki akcesoryjne łamane, kominy akrapa, mocowanie tablicy jakaś dziwna rzeźba, ori gratów brak. Tyle co zauważyłem i dziwię się że ten dział jest pusty, nikt nie ogląda sprzętów, tylko z bomby kupuje??

napinacza nie osłuchałem, bo motor był zagrzany, czego nie bardzo zrozumiałem...

Z Twojego opisu uszkodzeń + fakt że limitowane owiewki są całe i ładne to wychodzi tylko 1. Torówka po dzwonie.
Cena zabójcza.

Z poliftów to ciekawa może być ta:
http://otomoto.pl/oferta/yamaha-r1-yamaha-r1-2014r-lift-k-s-trakcja-3900km-jak-nowa-ID6ynZx3.html
Chociaż jeśli koleś pisze że nie płacimy podatku więc faktura a jeśli faktura to handlarz pewnie.
No i miło było by stary dekiel zobaczyć żeby sprawdzić sobie czy nie ma dziury i np czy jest pewność że nie pracowała bez oleju po szlifie.

Damian, ta osłona plastikowa na zbiornik w tym malowaniu i z blachami lim edycji kosztuje nowa prawie 4 koła wiadomo, jest to do zrobienia, ale taki news cenowy masz heh

A odnośnie tego linku co podałeś, też pewnie tor, chyba że ktoś z nudów tyle razy lusterka odkręcał

po czym wnosisz, że były odkręcane lusterka?? Śruby raczej nie wyglądają na zjechane

nawet jeśli torowa to nic złego
inna sprawa że rury tego polifta to sprzed polifta są

1. mam kolege który kupuje co sezon motor i sprzedaje zawsze na wiosne
motory katuje na torze non stop i mimo to te motory potem na cywila robią przebiegi że nie uwierzycie, sprzedaje właśnie igły idealne plastiki i ludzie na to lecą
2. dużo motocykli drogich to są sprzęty z zachodu potorowe które w dobrej kasie są brane przez handlarzyków i sprzedawane z przebiegiem minimalnym w PL i mógłbym tak wyliczać ile takich sprzedanych w PL jeździ ale oczywiście nikt w to nie uwierzy oraz jakież by to było smutne widzieć miny tych ludzi którzy są tego nieświadomi

zatem wg mnie potorówka to nic złego puki nie ma dzwona łamiącego ramę
choć kurde i takie igły jeżdżą

Kurde na wydechy nie zwróciłem uwagi nawet a widziałem to moto na żywca , jest w nim więcej uszkodzeń np. osłony wydechu, lewy set, końcówka kiery, lusterko i nie jestem pewny czy nie czasza i odrapany tylni wahacz. moto raczej nie wyglądało na potorowe.

Mad, dlatego tak długi czas jestem bez motoru. Ale spokojnie - coś wymyślę

to nie są tragiczne uszkodzenia., był szlif i nie ma co się rozczulać bo nic po takim szlifie się nie dzieje strasznego bo po prostu widać czysty motor czyli po asfalcie na boku, straty są małe. Jest tylko kwestia ceny która wydaje mi się mało atrakcyjna. ale wg mnie godny uwagi.

Mam świadomość cen owiewek limitedów
Też miałem limiteda i również musiałem szczękę podnosić z podłogi jak pytałem w ASO o jakieś plastiki
Ale co tu dużo gadać, biało czerwony limited polift mi się mega podoba!
Zawsze chciałem R6 2007 biało czerwoną
R1 nie wygląda wcale gorzej, przepiękna jest.

Właśnie do tego zmierzam, że cena staje się mało atrakcyjna jak na moto do drobnych poprawek jeszcze. Zastanawiają mnie te wydechy bo osłona jest na bank przetarta z lawej strony. Nawet jak moto było na akcesoryjnych wydechach to osłona była zajęta podczas szlifa. Chyba, że wydechy oryginalne dostały przy przewrotce i je wymieniono, a osłona została stara