Witam mam pytanie dotyczące Yamahy R6
Czy one mają jakieś bolączki ? Wiem, że te pierwsze R6stki od 1998- 2002 czy tam 03 miały problemy z padającą skrzynią biegów i pękającymi tulejami a to już boli, Dlatego jestem ciekawy czy R6 na wtrysku od 2003-04 też miały takie problemy motobanda twierdzi, że niby 90 % częsci jest zmodyfikowanych.

po 2003 to już kompletnie inny motocykl, chętnie bym wrócił do swojej rj095, troche już było słychać kosz sprzęgłowy, ale dostał sporo strzałów z klamki rj09 chyba nie miała żadnych wad, a już na pewno nie z silnikiem i skrzynią

mhm bo właśnie mam r6 2004 i mechanik mówił, że te też się sypią

mam do czynienia z tym motocyklem juz 6 sezonów. Moim zdaniem tylko kosz sprzeglowy to slaby punkt tego modelu.

Sprzęgło się zużywa, nie określił bym tego jako wada fabryczna modelu.
Mechanicznie moim zdaniem motocykl jest idealny. Natomiast w owiewkach faktycznie jest kilka wad...

co konkretnie masz na mysli mowiac wady owiewek?

Wypełnienia pod kierownicą lewa i prawą mocowanie tego to dramat i zawsze pęknie

zmień mechanika, bo widocznie nie ma pojęcia o czym mówi albo mu sie trafiły 2 trefne z kilku tysięcy sztuk , zawsze janusz żyje ze stereotypem że każda r6 to wypadająca 2

+1!!!