predkosc v-max zalezy od stanu pieca swikec itp ja juz soja dolegliwosc opisywalem na temat swiec co r6 szla tylko 255na 6 biegu a na 5 250 a co do gps gps nie klamie a liczniki w samochodach i motocyklach zawyzaja o 10km/h! dlatego zawsze taka roznica miedzy zegarem w moto a navi ostatnio bylo nawet o tym w galileo co do pomiaru predkosci w r6 to pomiar wychodzi ze skrzyni biegow wiec jak ktos zmienia zebatke np z przodu -1 to motocykl przeklamuje jeszcze bardziej na predkosci gdyz zyskujemy przyspieszenie a tracimy v-max

W zeszła niedziele moja modelowa 00 w serii rozbujała mnie do 267km/h

Danuty poszła 266, ale ja cięzki jestem, z danutą pewnie przekroczy 270.

Można by to było kiedyś sprawdzić. Ale bezpiecznie jakoś.

na tym starym łańcuchu ?
a to gady jedne !

Mi udało się dojść do 265 i już dalej nie chciała przyspieszyć.

Licznikowo 276... Wydech Scorpion, filtr K&N

Nie koniecznie tracimy na v-max'ie. Możemy nawet zyskać. Zależy od motocykla i jak bardzo zmienimy ilość zębów z przodu i z tyłu. Szczególnie w 600!

Tak z ciekawości ile macie obrotów jak osiągacie V-max?

275 na oryginale raz nawet 280 zlapałem ale to ze sporej górki.
Ogolnie to ma wpisane 275 w papierach V max

No a po zmianie zębatek przód -1 tył +2 295 było ale mysle że do 300 by dobił bez wiatru.
A najdziwniejsze jest to że kumpel cebrą przed zmianą napędu w mojej r6 był minimalnie wolniejszy, ale po zmianie zębatek rożnica została ta sama.. chociaż a wydaje Vmax powinna spasć ?
Co do startu to róznica kolosalna bo gdzie ruszalismy równo teraz zostaje za każdym razem w tyle

Więc albo zmiana napędu nie zrobiła znaczacej roznicy ale u kumpla po szlifie ucieklo pare koników.

Muszę sprostować, dzisiaj mimo upałów licznikowe 2,77 zł i nie wiem, czy to był już koniec, bo musiałem zakończyć piecowanie.

Czyżby zmiana oleju i np. korzystny wiatr zdziałały takie cuda!?