Qs fajna zabawka , daje dużo frajdy i komfortu , a jak masz jeszcze DS to bella. Niestety są i wady w postaci zawrotnej ceny

Qs zamontowalem dopiero. Zobacze w kwietniu jal sie, sprawuje, ale mysle ze.będę zadowolony.

Ja mam od tamtego sezonu i powiem Ci, że nie mógłbym mieć moto bez QS. Człowiek dopiero jak się przejedzie widzi ile frajdy jest z tego, wygody tak samo. Mimo ceny warte tych pieniędzy .

jaka jest tego cena ? i czy da sie to zrobić samemu w garażu?

QS to super sprawa niczym automat sekwencyjny w aucie i jak się już w to wejdzie to nie idzie z tego zrezygnować i płaci się każdą kwotę.

CO do jazdy bez sprzęgła dla mnie jest bardziej uciążliwa niż ze sprzęgłem bo czasami jak bieg nie wejdzie to jest lipa bo wysokie obroty i strata czasu.

Dokładnie, jak się już wejdzie to nie idzie zrezygnować.

Od 1200 do 1600 raczej kupisz Qs, ja za swój dałem bodajże właśnie 1600, już sam nie pamiętam.
A jeśli troszkę dłubiesz w moto zamontujesz sam sobie, podobno to jest banalnie proste.
Pytanie czy nie potrzebujesz do tego power commandera i kiedyś przeczytałem gdzieś, że qs qs*owi nie równy. Tego już musisz dowiedzieć się od kolegów z forum bo ja mam moto na gaźniku jeszcze i nie jestem oczytany w tym temacie do końca bo u mnie troszkę inaczej to działa. Poza tym masz też zestawy gdzie jest qs, ds, launch control pit lane limiter i inne pierdoły itd. Jeśli cena nie jest dla Ciebie przeszkodą możesz sobie walnąć właśnie taki wyścigowy zestaw. Na launcha to i ja sam się czaję

Dokładnie. Ja kupilem IRC za ok 1500. Nie potrzeba do niego PowerCommandera.