witam po nieudanym początku sezonu na gixie itd itd nie ważne zacząłem szukać r6 rj11 trafiła się taka niedaleko mnie więc podskoczyłem obejrzeć i OSTRZEGAM WAS przed tym motocyklem mianowicie :
- cała malowana z zaciekami na kilometr ...
- silnik niby ma 16k przebiegu ale chodzi nieco głośno jak na ten przebieg (słychać cykające zawory)
- napęd masakra 1 co to do wymiany rozciągnięty pozałamywany itd ....
- plastiki wszystkie chyba poklejone , lampa też ...
- set prawy coś z nim nie tak dziwnie luźny i krótki
- no i co najważniejsze myślę śruba centralna od wahacza dokręcana przecinakiem i młotkiem
także odradzam

http://otomoto.pl/oferta/yamaha-r6-yzf- ... y3qzP.html

Czego się spodziewać za taką cenę...

jak ja ją oglądałem to stała za 17.900 cena zjechała pewnie po wielu nieudanych oględzinach .

osz kurf...
niezła sztunia tylko brać i sie rozjebać na wirażu