Moje pierwsze moto ze stajni Y Wymarzona Jedynka w malowaniu jakiego szukałem Oprócz lekkiej obcierki z prawej strony moto całkowicie bezwypadkowe i w bdb stanie. Pełna seria , jedynie wydech mivva o fajnym brzmieniu . Trochę zamuliłem z zakupem pod koniec sezonu ale prognozy zapowiadają się na plus i mam nadzieję że nastukam jeszcze trochę km

W planach:
-Amorek skrętu
-Crash pady
-Szybka z garbem
-Łamane klamki
-jakiś carbon na półkę
-Paski na felgi odblask no i zastanawiam się czy jest sens malowania tych delikatnych ubytków o których wspomniałem wyżej. Wiadmo jak to z tym jest , pomaluje a pózniej przy sprzedaży będzie podejrzenie że moto fixa strzelił albo porządnego ślizga i Bóg wie co

czasze można by przemalować , a resztę poszukać jakiś używek w dobrym stanie

Fajna sztuka

Daj do podmalowania aerografem same rysy pod kolor żeby nie raziło po oczach i tak jeździj.

Super erka niech służy

Już na sprzedaż, dlaczego ? ? ? ?

Super, zazdroszczę