Witam Panów i Panie
Ostatnio stwierdziłem po rozmowie z kolegą, że warto by napisać coś więcej o ofercie, którą Wam proponuje... mianowicie regeneracja kosza sprzęgłowego.
Całkiem przypadkiem wpadł mi ten "proces" w życie... Dla mojego przyjaciela połamał się wodzik zmiany biegów w rn12 i tak to wyjęliśmy cały silnik na sprawdzenie. Postanowił on zrobić coś z hałasującym koszem...
Los chciał, że akurat wtedy wpadliśmy na pomysł, aby jechać do gościa, który jest ślusarzem, a do tego pracował ponad 30 lat w zakładach mechanicznych Ursus.
Nic by mnie nie zdziwiło gdyby nie to, że po wejściu do jego zakładu ukazały mi się takie maszyny, których nigdy wcześniej nawet nie widziałem! Tokarki, frezarki, wiertarki itd. Do tego wszystkiego była tam taka wielka maszyna która ważyła 25 ton :O (lufy do czołgów dla muzeów koleś toczy xD).
Wziął kosz sprzęgłowy do ręki, zbadał problem i powiedział tylko tyle: zrobię to Wam o wiele trwalsze niż mielibyście kupować nówkę.
Wróciliśmy za tydzień do gościa i byliśmy pełni podziwu. Sprężyny wymienione, luzu na koszu nie ma, luzu na zabieraku nie ma, kosz wycentrowany, zanitowany i gotowy do użycia. KU**A SZOK.
Teraz najlepsze! Wziął kosz i kazał nam iść za sobą. Podeszliśmy do maszyny, która mierzy twardość danego materiału. Nity, których użył były (UWAGA) ponad 3x twardsze niż oryginalne :O
Kosz założyliśmy i postanowiliśmy przetestować na maxa. Kolega zrobił 7 tysięcy km i kosza ani trochę nie słychać. Ja postanowiłem u siebie też regeneracje zrobić, ale udało mi się tylko 3 tysiące km przejechać więc to praktycznie nic.
Tak więc jeżeli szkoda Ci wydawać 2400zł na nowy kosz lub dać się oszukać dla oszustów, którzy regenerują kosze, a po tysiącu km znowu je słychać to zapraszam do kontaktu ze mną
Koszt takiej regeneracji to 500zł (przesyłka zwrotna już jest wliczona).
kontakt priv lub telefon 519 401 483