Witam. Znajomy przyprowadzi mi yamaha r6 od niby mechanika który miał mu zrobić przekładke silnika i osprzętu do drugiej ramy. Po przekładce w Moto nie świeci się kontrola N na włączonym zapłonie i nie kręci również rozrusznik. Gdy wyłączam zapłon poprzez przełącznik killswitch kontrola się zapala ale gdy włączę znowu zapłon na On to kontrolka znika. Wlozona jest nawet druga wiązka instalacyjna i nic nie pomogło. Bezpieczniki wszystkie sprawdzone. Czujnik luzu, sprzęgła, stopki bocznej również sprawdzone. Miał może ktoś taki problem ? Ja już nie mam pojęcia co może być? Spalony moduł zapłonowy? Dodam że oczywiście iskry nie ma.

Coś musi być z kablami.
U mnie w R1 jest taki dziwny feler że raz się świeci luz a raz nie. Kiedyś kupnalem w licznik i się włączył czyli jest podejrzenie że to kable na stykach.

Instalacja sprawdzana i jest ok. Czy rozrusznik powinien kręcić gdy nie pali się kontrolka N ?

tak powinien kręcić

A tu nie kręci. Nie mam pojęcia już co może być przyczyną. Chyba jedynie co mi przychodzi teraz na myśl to moduł zapłonowy. Tylko jeżeli mówisz że rozrusznik powinien kręcić mimo że nie ma kontrolki N to dziwne bo tu nic się nie odzywa. Działa tylko poprzez zrobię zworki srubokretem na przekaźniku od rozrusznika. Do rozrusznika powinien iść tylu plus ? A masę bierze z silnika ?

skoro zwierasz na przekaźniku.....
to czy przekaźnik w ogóle działa?