Teraz jest 28 cze 2024, o 03:09

napedMotocyklowy.pl napedMotocyklowy.pl





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Uszczelniacze zaworów r1 RN011
PostNapisane: 14 mar 2012, o 19:32 
Offline
pochłaniacz winkli

Dołączył(a): 8 lis 2011, o 07:48
Posty: 686
Sprzęt: r6
Imie: robert
widzisz kolego , nie wiem co cie skałanie i jakiej weryfikacji ktos uzył by stwierdzic ze pierscienie sa do wymiany? najpierw zastanówmy sie co dyskwalifikuje pierscienie ? po pierwsze połamanie , to nie wymaqga komentaza, z tym ze wówczas cylinder prawie na 100% takze jest naruszony. Po drugie zbyt duzy luz na zamkach , ta pozycja równiez dowodzi ze cylinder w górnej czesci ma dyskwalifikujacy go próg , trzeci i i najważniejszy parametr to luz w rowkach tłoka , ten luz jest przyczyna brania oleju , luz w rowkach działa jak swoista "pompa olejowa" tłoczac pył olejowy z karteru nad tłok w konsekwencji powodując zuzycie oleju. Czy sama wymiana pierscieni zahamuje pobor oleju ? w zadnym wypadku nie . Tłoki sa obrabianym odlewem magnezowo - aluminiowym , pierscienie z reguły sa staliwne , a zatem o wiele twardsze niz materiał z jakiego zbudowane sa tłoki . Pierscienie w niewielkim tylko procencie zmieniaja swoja szerokosc podczas kiedy rowek w tłoku powieksza sie zdecydowanie bardziej. Niestety sama wymiana pierscieni nie da wam tego , czego po niej oczekujecie . Teoretycznie,chcac zachowac stare tłoki, powinno sie zakupic nadwymiarowe pierscienie , przetoczyc pod ich wymiar rowki w tłokach i spasowac przerwe na zamkach indywidualnie na kazdym pierscieniu, czy to jest wykonalne w R1 ? tak, ale tylko dorabiajac w wyspecjalizowanym zakładzie pierscienie , a nie kupujac je nowe w wymiarze nominalnym. Mechanik twierdzacy ze mozna to zrobic inaczej jest dyletantem i głabem . Dlatego pisze ze za naprawe silnika nie powinni sie brac amatorzy poszukujacy tanich pseudo rozwiazan i zamieników. Pózniej dziwicie sie ze po naprawie jest gorzej niz przed, a w porywach bez zmian :?: to własnie daltego .


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Uszczelniacze zaworów r1 RN011
PostNapisane: 14 mar 2012, o 19:37 
Offline
pochłaniacz winkli

Dołączył(a): 8 lis 2011, o 07:48
Posty: 686
Sprzęt: r6
Imie: robert
podgruszecki napisał(a):
170?! ;o


PISTON RING SET (S
4XV-11603-00-00 4 $38.32

to jest cena rzeczywiscie oryginalnych pierscieni Yamahy , kupowane w Polsce poza oficjalnym dealerem z reguły sa zamiennikami produkcji włoskiej lub chinskiej . Ale zanim zaczniesz mysłec nad wymiana pierscieni pomysl dlaczego chcesz to zrobic ?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Uszczelniacze zaworów r1 RN011
PostNapisane: 14 mar 2012, o 19:43 
Offline
mistrz prostej
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sie 2011, o 14:46
Posty: 396
Sprzęt: RN09
Imie: Michał
Lokalizacja: Leśnica (obok Kędzie
Ja nie zamierzam nic wymieniać, ale zdziwiła mnie ta cena - drogo :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Uszczelniacze zaworów r1 RN011
PostNapisane: 14 mar 2012, o 20:03 
Offline
pochłaniacz winkli

Dołączył(a): 8 lis 2011, o 07:48
Posty: 686
Sprzęt: r6
Imie: robert
tobie to nawet doradze ze jezeli przed rozbiórka z cisnieniami w cylindrach i braniem oleju było wszystko o k./ to nawet niech ci do głowy nie przychodzi wyciagac tłoki z dylindrow !! bo juz nigdy ich w tej samej pozycji usytuowania pierscieni nie wsadzisz z powrotem . A wiesz co bedzie tego nastepstwem ? ciekawe czy sie domyslisz :roll:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Uszczelniacze zaworów r1 RN011
PostNapisane: 14 mar 2012, o 21:08 
Offline
mistrz prostej
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sie 2011, o 14:46
Posty: 396
Sprzęt: RN09
Imie: Michał
Lokalizacja: Leśnica (obok Kędzie
A po co mam to robić? Bez powodu nie ściąga się głowicy. Pytam - bo lubię poszerzać wiedzę - tak po prostu.
pies - Ty ciągle chcesz kogoś sprawdzać. Przypadkiem nie miałeś do czynienia z edukacją (nauczyciel itd.)? :P

No ale niech Ci będzie, odpowiem.
Następstwem? Można się domyślić.
Głowica na nowej uszczelce na 99% inaczej "siedzi", i chyba generalnie powinno się ją splanować (czyli wyrównać powierzchnię, gdzie przylega uszczelka).
Osadzenie na niesplanowanej: możliwy brak szczelności (uszczelka), pierscienie w innej pozycji niz byly - mniejsze ciesnienie / ubwanie oleju.
Egzamin zdany? :P


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Uszczelniacze zaworów r1 RN011
PostNapisane: 14 mar 2012, o 21:24 
Offline
pochłaniacz winkli

Dołączył(a): 8 lis 2011, o 07:48
Posty: 686
Sprzęt: r6
Imie: robert
czuje cytaty z netu :lol: :lol: no dobra. Oczywiscie ze pierscienie po wyjeciu tłoków z cylindrow ulegna przesunieciu i zaden nie trafi na byłe , fabrycznie ustawione miejsce co w efekcie spowoduje ze przerwy na pierscieniach beda złobic nowe mikrorowki na gładziach cylindrowych , to natomiast zaskutkuje szybszym wypracowaniem cylindra , w konsekwencji spadkiem kompresji. .Jesli chodzi o planowanie głowicy , to zproponuje wam prostszy i zdecydowanie tanszy sposob na zabielenie ołaszczyzny głowicy bez koniecznosci rozbierania jej na drobne i wozenia do zakładu mech. . Ale dokładnie opisze to jutro. A moze ktos z was wie jak sie to robi ? :roll: choc cała kupa z was Ensteinów , to jednak nie sadze :lol: :lol:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Uszczelniacze zaworów r1 RN011
PostNapisane: 14 mar 2012, o 21:26 
Offline
mistrz prostej
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sie 2011, o 14:46
Posty: 396
Sprzęt: RN09
Imie: Michał
Lokalizacja: Leśnica (obok Kędzie
pies napisał(a):
czuje cytaty z netu :lol: :lol: no dobra. Oczywiscie ze pierscienie po wyjeciu tłoków z cylindrow ulegna przesunieciu i zaden nie trafi na byłe , fabrycznie ustawione miejsce co w efekcie spowoduje ze przerwy na pierscieniach beda złobic nowe mikrorowki na gładziach cylindrowych , to natomiast zaskutkuje szybszym wypracowaniem cylindra , w konsekwencji spadkiem kompresji. .Jesli chodzi o planowanie głowicy , to zproponuje wam prostszy i zdecydowanie tanszy sposob na zabielenie ołaszczyzny głowicy bez koniecznosci rozbierania jej na drobne i wozenia do zakładu mech. . Ale dokładnie opisze to jutro. A moze ktos z was wie jak sie to robi ? :roll: choc cała kupa z was Ensteinów , to jednak nie sadze :lol: :lol:


Cytaty? Pochlebiasz mi :D
PS:
"A moze ktos z was wie jak sie to robi ? choc cała kupa z was Ensteinów , to jednak nie sadze".
Nie prowkuj, i nie obrażaj, bo Cie tez nikt nie obraża.
Przecież już wcześniej pisałem, ze z mechaniką nie mam nic wspólnego.
O rzeczy, ktore pytasz, można wywnioskować z logiki - bez jak Ty to nazwales "cytowania" :)
A jak narazie Einsteina to Ty strugasz :P


Ostatnio edytowano 14 mar 2012, o 22:57 przez podgruszecki, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Uszczelniacze zaworów r1 RN011
PostNapisane: 14 mar 2012, o 22:27 
Offline
przyszły mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lip 2010, o 21:26
Posty: 990
Lokalizacja: TBG
Sprzęt: R1 RN02
Imie: Rafał
no ciekaw jestem jaki patent skoro zawory wystają

_________________
Regulamin pkt 16 ZA NIE STOSOWANIE SIE NOWYCH USEROW DO TEGO OD 2012 DAJE BANA NA TYDZIEN I OSTRZEZENIE


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Uszczelniacze zaworów r1 RN011
PostNapisane: 15 mar 2012, o 17:27 
Offline
świeżak

Dołączył(a): 3 wrz 2011, o 21:13
Posty: 13
Lokalizacja: Bydgoszcz
Sprzęt: R1 RN 011
Imie: Tomek
Cytuj:
widzisz kolego , nie wiem co cie skałanie i jakiej weryfikacji ktos uzył by stwierdzic ze pierscienie sa do wymiany?

Nikt jeszcze tego nie stwierdził, to tylko mój pomysł, ponieważ nie miał dobrego ciśnienia na tłokach, ale mogło to być spowodowane uszkodzoną głowicą i nieszczelnymi zaworami, co do niezużywania się pierścieni to troszkę się mylisz, ponieważ pamiętam jeszcze z młodości jak się wymieniało pierścienie w "piździkach" to mimo gładkiej powierzchni cylindra pierścienie zużyte były dość mocno, nowe nominalne ciężko było włożyć, a różnica w kompresji była kolosalna. Gdyby koszt pierścieni nie był taki wysoki to bym je wymienił asekuracyjnie co na pewno by nie zaszkodziło, chyba że tak jak pisałeś stare pierścienie np. popękały, uszkodzony został cylinder i wymaga szlifu. Silnik mam wyciągnięty z ramy więc lepiej sprawdzić to teraz niż założyć, skręcić i czuć powiedzmy niedosyt :o
Głowicy nie planuje, bo nie ma takiej potrzeby, jest prosta i gładka, nie ma zadziorów więc ów zabieg jest niekonieczny.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Uszczelniacze zaworów r1 RN011
PostNapisane: 15 mar 2012, o 18:34 
Offline
pochłaniacz winkli

Dołączył(a): 8 lis 2011, o 07:48
Posty: 686
Sprzęt: r6
Imie: robert
to twoja , totalnie bledna teoria teoria , ja twierdze ze sama wymiana pierscieni nie daje nic, procz wyobrazni i nadziei ze tak jest. Z drugiej strony nie twierdze ze szkodliwa jest wymiana pierscieni , jest tylko placedo. Oczywiscie nie musisz słuchac zadnych rad, kieruj sie własnym doswiadczeniem rodem z komarów, simsonków tudziez jawek, wiedz tylko ze te dwusuwy miały bolce naprowadzajce poosiowy rozstaw pierscieni i były w ogóle nieporownywalne do tematu z którym sie mierzysz. W szlifierkach rola pierscieni odbiega w kosmos wzgledem dwusuwowych rozwiazn. Ale jesli nie zamierzasz wymieniac pierscieni ,to nie ma o czym na ten temat mówic. W prostym sposobie rozumowania wydaje sie ze szczelina na pierscieniu ma jakies decydujace znaczenia dla kompresji? nic podobego , bardzo niewielkie . Szczeliny sa rozstawione po 90 st. tworzac przesmyk labiryntowy skutecznie odcinajac cisnienie atmosferyczne panujace w karterze od cisnienia nad tłokiem . Głownym zadaniem szczeliny jest jedynie zapobiezenie zacisnieciu sie pierscienia na sciankach cylindra spowodowane wysoka temp . i zwiazana z nią rozciagliwoscia obwodu pierscienia. .Wczesniej juz pisałem co wpływa na branie ojeju i nie jest to rozmiar szczeliny , a luz pomiedzy pierscieniem, a rowkiem tłoka i głownie ten luz dyskfalifiuje pierscienie , oczywiscie prócz popekania. Czesto ludzie sadza ze to prowadnice zaworowe i uszczelniacze sa odpowiedzialne za branie oleju . Nic bardziej błednego . Zaden z zespołow sil. nie pracuje tak ciezko jak zespoł tłokowo- cylindrowy , a więc luzy pierwsze pojawiaja sie własnie tu . Głowica i rozrzad pracują dwa razy wolniej , zatem z prawdopodobienstwa zdarzen mozna wysnuc ze sa dwukrotnie trwalsze.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 11 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

cron
Theme designed by stylerbb.net © 2008
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group sem pozycjonowanie seo
Linki partnerskie:
gsx-r forum Motul 5100 Zestawy napędowe zestaw napędowy opony motocyklowe Zębatki sunstar


Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO
Strefa czasowa: UTC + 1