Nie mogly nagle pasc wszystkie.Jak maszwykrecone to szczykawka wlej paliwo po 1/3 do kazdego gara i krec stare swiece i pal.Najlepiej wczesniej dol swiec podgrzac przed wkreceniem ogniem na kuchence.To dla tego aby zaplon byl latwy.

Mam jeszcze pytanko, czy po zdjęciu zbiornika paliwa w przypadku, gdy jest tam paliwo powinno się ono wylewać krućcem od przewodu paliwowego? Czy może jest to objaw problemu z pompą? W poprzedniej R6 z tego co pamiętam zdjąłem bak i nie było problemu z rozlewającym się paliwem.

Czekając na kuriera z nowymi świecami zaglądam do mojej R6 i dzisiaj zastanowił mnie jeden fakt. Mam wyjęty airbox, więc przepustnice mam jak na dłoni i kręcąc manetką gazu zauważyłem, że choć linka porusza mechanizm to przepustnice nie otwierają się. Czy to jest o.k.?

Z zasady nie grzebie w swoim motocyklu ale mechanikuje w roznych innych sprzetach ktore mam.Podstawa to musisz sprawdzic stan oleju.Jesli jest on ponad stanem maxymalnym to masz paliwo w oleju i jest to sytuacja alarmowa.Jesli mniej wiecej miesci sie w stanie z miarki to jest ok.
Jak masz wlaczone ssanie to przepustnica ssania zakrywa przepustnice gazu.A ustawienie gaznika w crosie nie jest proste i oczywiste.Dla tego sporty odpuszczam.

Też się znam,powiem więcej jestem laikiem w tym temacie, ale myślę, że jeżeli nic nie padło to powinienem dać radę. Pytanie o przepustnice pewnie banalne,ale odpowiedź nie musi być wcale oczywista. Wydaje mi się, że przepustnicami steruje jakaś elektronika dlatego nie otwierają się przy odkręceniu manetki bez włączonego zapłonu. Jeżeli ktoś wie i może mi to potwierdzić to proszę o info.

No o oczywiście że się nie otworzą. Rj15 ma ycc-t i ycc-i czyli elektronicznie sterowane przepustnice i krocce dolotow w airboxie. Linka ciąga czujnik który przekazuje informacje do układu sterowania przepustnicami i są one otwierane przez układ nimi sterujący.

Sprawdziłes te świece przed wyjeciem? Masz iskre?
Pompa bije paliwo? Przewody paliwowe pod zbiornikiem Ci się nie załamują jak opuszczasz zbiornik?

Jutro wymieniam świece na irydowe, przy okazji sprawdzę iskrę i przewody paliwowe.

Nie miałem wcześniej czasu, więc dopiero dzisiaj byłem podziałać z moto. Niestety nie odpala. jedynie traktując ja Plakiem bezpośrednio do odlotu chodzi. Po przerwaniu pryskania w dolot po chwili gaśnie. Ma ktoś pomysł co może być? Dodam, że na Plaku chodzi normalnie.

Na ten moment nie pokazuje już żadnych błędów. Czy to mogą być wtryski? Jak to sprawdzić?

nie ma albo iskry albo paliwa.
sprawdzałeś przewody pod bakiem? nie załamał się główny paliwowy?
Iskra sprawdzona? podstawowe rzeczy.
masa na silniku przykręcona?
ECU podpięty poprawnie?
Bezpieczniki całe?