Witam!

Dzisiaj wracając do mieszkania dosłownie przed chwilą, straciłem drugi bieg. Ruszając z świateł jedynka wchodzi bez problemu, aczkolwiek dwa i dalej w ogóle nie idzie. Postawiłem pojazd na parkingu na stojaku no i jak człowiek się pomocuje to idzie wrzucić drugi bieg, aczkolwiek to nie jest to czego człowiek oczekuje. Dodam iż od jakiegoś miesiąca coraz ciężej mi szło wrzucenie drugiego biegu. Martwię się że poszła cała skrzynia, a taki dumny byłem bo nic do tej pory od prawie 4 lat się nie działo!

Pytanie do Was, co możecie poradzić na powyższy problem?

remont skrzyni chyba tylko. w dobrej firmie która zna patenty na zrobienie z niej skrzyni o wiele wytrzymalszej niż ori była.
kwestia czy warto....

Ciekawe ile jeszcze taka zabawa kosztuje..

dokładnie to miałem na myśli.
Szukaj, dzwoń, pytaj....

Ma ktoś do polecenia jakiś dobry warsztat motocyklowy w Warszawie? Zależy mi na czasie żeby to szybko ogarnąć.

Wkładałem w zimę skrzynie biegów od RJ05, pasuje i jest wytrzymalsza, jeżeli masz trochę pojęcia z serwisówką sam ogarniesz. Koszt skrzyni ok 500zł + uszczelki, itp.
PS. Może będę miał na sprzedaż skrzynie, bo u mnie kompresja znikła.

Macie do polecenie konkretny warsztat w Warszawie?

panowie specjalizuja sie w yamasze.

https://pl-pl.facebook.com/totem.grg/

Dzieki!

Zdecydowanie polecam Totem Garage Zrobili już bardzo dużo skrzyń w Yamahah i mają bardzo ciekawe rozwiązania i koszta na bardzo przyzwoitym poziomie.