sory panowie że odkopałem stary temat i wyszła nie potrzebna dyskusja..
chodziło mi tylko o ten filtr..
Darek mówisz że nie powinno tam być nitów a ta fotka jest tylko przykładowa nie z mojego moto...czyli u tego kogoś są nity u mnie są i u kolegi Ducha też są...więc coś nie halo. Jakiś masowy pomysł i wszyscy zaczęli nitować? a powiem Ci że te nity nie wyglądają jak robione u Heńka w warsztacie...no ale nie wiem..może masz racje..Pewny jesteś???hehe

U mojego brachola w R6 rj05 tez filter jest skladany na nity wiec to jest raczej tak jak powinno byc w tym modelu skoro kilka osób ma tak samo

o kurwa sorry panowie nie zauwazylem ze mowicie o roczniku 2003 w zwyz .caly czas mialem na mysli model 99-02

Na 100% oryginalnie nie jest jakoś połączony ten cały plastik okrywający filtr powietrza ? Jeżeli tak to przez te dziury jakie są tam fabrycznie dostawał by się cały syf a nie przez filtr..

nie wiem jak wlasnie w tych nowszych rocznikach ale w 99-02 na 1000% zadnych nitow tam niema prawqa byc, wiem bo sam mialem ten model i nie raz sie filtr wymienialo.byc moze w jakis sposob "ulepszyli" w pozniejszych latach dostep do gabkowego filtra

No tutaj się nie ma z czego śmiać Tylko są specjalne dziury więc coś nie halo tak poprostu to zostawić

może tego filtra się nie wymienia..jest nieśmiertelny i wystarczy go prać?
no bo skoro to jest zanitowane i tak powinno być to do ch*** jak ja mam wymienić tą jeb*** gąbkę ???????? koledzy użytkownicy R6 2003 podzielcie się z nami doświadczeniami może jakieś czarodziejskie słowo i gąbka wyskoczy...

Na allegro używki też mają nity Można zastosować też kołek rozporowy do dolnej części dziurki i śruba z górnej i docisnąć Jakież to zboczone

dostałem filtr powietrza marki HART
http://www.hartphp.com.pl/
warto cos takiego zakładać?

u mnie w R6 2003 żadnych nitów nie było