Witam,

zauważyłem, że poziom płynu chłodzącego jest wyższy o grubość palca niż stan minimalny. Muszę trochę dolać i mam pytanie. Do jakiego poziomu mam lać, do max., połowy czy troszkę mniej?

Ja pilnuje żeby było w połowie, między max a min

Dzięki, zaleje zatem troszkę żeby było w połowie.

Ja u siebie wlewam do chlodnicy na max. A potem do zbiorniczka wyrownawczego tez max. Jak bedzie malo to wlasnie z tego zbiorniczka powinien czerpac.

dodziu prawidłowo jest że w chłodnicy ma być pod sam korek a w zbiorniczku ma byc na polowie pomiedzy min a max gdyz ciecz sie nagrzewa i wzrasta objętość bo jak bys nalal max to by ci i tak wylecialo

Dzięki za pomoc.