Witam
Przy odkrecaniu manety do końca czy to na luzie czy podczas jazdy silnik przerywa i strzela z wydechu, dzieje się tak od 10 tyś

https://youtu.be/GZ9zv18c9jA

moto rozpędza się do 250 km/h ale przy tym czuć ciągle podszarpywanie.
Świece wymienione, luzy zaworów w porządku, kompresja na poziomie 12-13bar.
Moto ma sportowy filtr i pełen przelot.
Jak myślicie co może być przyczyną? Za dużo paliwa? A może za mało?

Skoro wali w wydech to przelewa ją. Jeśli nie ruszales dawki paliwa to zainteresuj się filtrem powietrza. Czasem można przesadzić z olejem do nasączania sportowych filtrów i powietrza brakuje

A w sumie tego nie sprawdzałem... muszę go umyć i nasączyć tak jak trzeba.
A dzisiaj rozłożyłem gaźnik i okazuje się że dysze główne są takie jak w oryginale:
Gaźnik 1 i 4 = #152
Gaźnik 2 i 3 = #148
A iglice:
Gaźnik 1 i 4 = N7RA
Gaźnik 2 i 3 = N7SA
I iglice te są cofniete (podniesione) na podkladkach o 1,5mm
Czyli ktoś próbował zwiększyć dawkę paliwa, ale czy to coś dało jeżeli dysze zostały oryginalne?

Dodam że moto kupiłem w takim stanie i próbuje dojść z nim do ładu i składu ;)