witam niema szans na podkladke a co dopiero na nakretke niema tego nigdy w kaplecie musisz kupic ,ale poco ja zostawiam stara nakretke daje na kleju i jest git....pozdr

250 zł ? to dwa razy wiecej niz w Stanach .

http://www.ebay.com/itm/AIR-FILTER-YAMA ... 43ad90c3b6

Wiesz ten z aukcji filtr to hilfiltro .U nas hilfiltro ok 60zł .
Nie wiem jaki producent robi do nich filtry powietrza na pierwszy montaż.
Właściwie to żadna różnica jaki się kupi.Ale wolę wszystko oryginał jak można.Jednak cena tej gąbki u nas w serwisie mnie zastopowała.
Filtr oleju na pierwszy montaż dają denso.
Oczywiście jak Kolega powiedział o podkładce i nakrętce w komplecie można zapomnieć.

nie widze najmniejszego powodu zeby płacic za oryginał pieciokrotnie wiecej . Producenci zamiennikw sa w znacznym stopniu dostawcami swoich wyrobow producentowi kluczowemu , natomiast podniesiona cena czesto jest wynikiem nadania marki , a nie, jak pewnie sie spodziewasz, wyzszej jakosci. Z tym ze nasze serwisy szczytuja w podnoszeniu swojej marży, co czyni częsci tak drogimi dlatego uwazam ze tylko idioci korzystaja z ich usług. Z nimi trzeba walczyc az zrozumieja ze nie nalezy windowac cen bo to tylko zmniejsza ilosc klijentow . Komu by sie opłaciło sciagac czesci ze Stanow, gdyby ceny były porownywalne ? nikomu , ale nie sa niestety. Jesli chodzi o filtr oleju, analogicznie . Filtr bedacy zamiennikiem ma element filtrujacy ( matriał o własciwej przepustowosci dla danego typu moto.) dokładnie zakupiony w miejscu z korego zakupuje producent kluczowy , jedynie pakuje to w puszke i sygnuje danymi z brendem . Fabryka produkujaca matriały jest zwykle poteznym zakładem, natomiast finalny producent filtrow swoja produkcje moze wykonywac w małej manufakturze zadaszonej liścmi palmowymi Generalnie jestem zwolennikiem kupowania jak najtaniej . Lepiej w pore wymieniac tak olej wraz z filtrem, jak filtr powietrza niż zbytecznie przepłacac za oryginały, lub super olej wlac w moto. , w tym nie oszczedzac !! bo to najwazniejsza rzecz dla kondycji i trwałosci sprzetu, inne sa drugorzedne.

jesli chodzi o podkładke i nakretke ? nie sa to rzeczy jednorazowego uzytku tylko wieloazowego i bez problemu mozesz ich uzywac do konca zycia swojego moto. wystarczy tylko robic to odpowiednimi narzedziami , a podkładke delikatnie odgiac i ponownie zagiac kombinerkmi , a nie młotkiem i przecinakiem!!. Jesli chodzi o rade kolegi powyzej , ktory proponuje wkrecic nakretke na klej do srub, to uwazam ze pomysł nie jest zbyt dobry. Po pierwsze byłoby zbyt duzym ryzykiem wyeliminowanie podkładki , ktora ma wyfrezowania na włek zdawczy i w 100% zbezpiecza nakretke przed odkreceniem , ktore zdarzy sie prawem maksymalnego świnstwa przy 150 na h., a jakie tego moga byc skutki ? nie musze opisywac , opłakane . Klej do srub ma tę ceche ,ze pod wpływem temperatury puszcza , mieknie , a nie musze chyba nikogo przekonywac ze skrzynia biegow ma zblizona temp. od całego silnika , zatem zastosowanie samego kleju , bez podkładki serdecznie odradzam. Za duze ryzyko moim zdaniem.