Przemo84 napisał(a):
8-10 tyś obrotów na dwójce? a ja myślałem że zarzynam sprzęt...
Też mam erkę z mniej więcej tego rocznika i z drugim biegiem obchodzę sie bardzo delikatnie doslownie lekko sie tylko na nim rozpedzam i nic mi sie nie dzieje moze tez powinienes nie osiagac tak wysokich obrotow szczegulnie na tym 'delikatnym' biegu jesli przy delikatniejszej jezdzie nic sie nie dzieje to nic bym z tym nie robił ale niech sie jeszcze koledzy wypowiedza a i ogólnie erki z lat 99-02 maja problem z drugim biegiem dopiero od roku 2003 problem został wyeliminowany wiec w Twoim roczniku 2001 problem pojawiał sie nadal.
Pozdrawiam
Ja nie raz kręciłem na dwójce do 14 tyś i było ok. Co to jest za przyjemność z jazdy jak na sporcie musisz jeździć jak turysta i nie korzystać z przyśpieszenia. Wydaje mi się, że to nie jest zarzynanie, a jak wszystko mechanicznie jest w porządku to chyba nic nie powinno się stać. Nie to żebym był jakimś " zapierdalaczem" ale jeżeli miałbym się tak rozpędzać tak jak kolega napisał, to dwa biegi mógłbym już wyeliminować ( jedynkę i dwójkę) po to tylko żeby być pewniejszym że dwójka się nie spieprzy.
Strona główna forum » Yamaha R6 » Warsztat
