r1r6.pl
http://r1r6.pl/

Krótkie przygazówki - po co?
http://r1r6.pl/zagubiony-temat/krotkie-przygazowki-t13830-10.html
Strona 2 z 4

Autor:  dany_47 [ 23 lut 2016, o 23:38 ]
Tytuł:  Re: Krótkie przygazówki - po co?

W tym wypadku odbieglem od wątku i nawiązałem do Twojej wypowiedzi. Skoro jak twierdzisz panuje tam nadciśnienie to manometr to musi pokazać. Na fizyce nie spałem. Weź podręcznik od fizyki i sprawdź jaką inna nazwę ma nadciśnienie i zastanów się dlaczego :)
Do tematu wracając - musi chodzić o rozgrzewanie silnika. Ale nie mogę wpaść na logiczne wytłumaczenie co takie revy dają konkretnie a nie np przytrzymanie podwyższonych obrotów.

Autor:  marcinrednose [ 24 lut 2016, o 09:07 ]
Tytuł:  Re: Krótkie przygazówki - po co?

Większość przegazówki robi dal funu :lol:

Autor:  dany_47 [ 24 lut 2016, o 09:57 ]
Tytuł:  Re: Krótkie przygazówki - po co?

mi najczęściej się zdarzało na światłach przed przejściami jak panienki przechodzą :D
hehehehhe

Autor:  kosmaty [ 24 lut 2016, o 11:16 ]
Tytuł:  Re: Krótkie przygazówki - po co?

jak dla mnie sprawdza czy mu olejem nie rzyga hehe :lol:

Autor:  dafiR1 [ 24 lut 2016, o 11:27 ]
Tytuł:  Re: Krótkie przygazówki - po co?

To jest procedura nagrzewania silnika. To nie jest tak że silnik jak pokaże temperaturę 70 stopni to może jechać bo jeszcze olej musi nabrać odpowiedniej temperatury a by olej nabrał temperatury to musi on kilka razy obrócić w koło silnika. To nie temperatura spalin na sondzie lambda jest prawidłową temperaturą dla silnika lecz temperatura oleju i olej dłużej się nagrzewa niż spaliny w układzie wylotowym rury wydechowej. W ten sposób jak pokazane na filmie przyśpieszają obieg oleju w silniku jednocześnie go nagrzewając. Gdyby mieli to robić na wolnych obrotach to trwało by to o tyle dłużej o ile mniej na obrotomierzu mają obrotów: wolne obroty to 1100, podwyższając obroty przyśpieszają przepływ oleju i jego nagrzewanie i jeśli to będzie 2 tys. obrotów to będzie to około dwa razy szybszy przepływ oleju, jeśli 3 tys to 3 razy szybciej itd.

Autor:  spalinowy [ 24 lut 2016, o 14:47 ]
Tytuł:  Re: Krótkie przygazówki - po co?

Na tę chwilę przyjmuję takie motywowanie tego, ale nadal mam niedosyt ;)

Autor:  ArdianR6 [ 23 mar 2016, o 18:49 ]
Tytuł:  Re: Krótkie przygazówki - po co?

dochodzi do tego kwestia tego oleju właśnie bo na wolnych obrotach ciśnienie jest około 1 bara, a przy 3-4 tyś wzrośnie do 3 bar co zdecydowanie ma wpływ na przepływ oleju jak i na ochronę np. na panewkach gdzie film olejowy jest pod większym ciśnieniem

Autor:  Mad666 [ 23 mar 2016, o 21:17 ]
Tytuł:  Re: Krótkie przygazówki - po co?

jeszcze kwestia nagrzania oleju bo ważne i by on miał temperaturę a nie tylko silnik jako aluminiowa konstrukcja i stalowe/magnezowe elementy.

Autor:  ArdianR6 [ 23 mar 2016, o 22:01 ]
Tytuł:  Re: Krótkie przygazówki - po co?

dokładnie
należy zwrócić uwagę, że konstrukcja silnika z GP jak i użyte materiały są całkiem inne niż pospolite aluminium w naszych maszynach :)

Autor:  spalinowy [ 23 mar 2016, o 22:35 ]
Tytuł:  Re: Krótkie przygazówki - po co?

Jednak mam wrażenie, że jest to trochę przesadzone postępowanie. Idąc tą drogą miałbym ryzyko zatarcia silnika na biegu jałowym bo ma małe ciśnienie oleju?

Strona 2 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/