r1r6.pl
http://r1r6.pl/

Yzf 600 2002 Dym z dolotu
http://r1r6.pl/warsztat-f25/yzf-600-2002-dym-dolotu-t14639-10.html
Strona 2 z 2

Autor:  Krzys [ 17 wrz 2016, o 14:01 ]
Tytuł:  Re: Yzf 600 2002 Dym z dolotu

Najlepiej niech weźmie odpowiedniego przekroju dwie rurki aluminiowe po 40cm, wykręci z kolektorów dwie śruby i wkręci tam po rurce, potem niech weźmie wężyk gumowy, trójnik i połączy to z odmą. Spaliny będą iść w kolektory a nie pod bakiem.

Wiem że to nie jest wyjscie z sytuacji, ale można jeszcze troche kilometrów zrobić przed ew wymianą silnika.

Autor:  Spider19447 [ 20 wrz 2016, o 01:16 ]
Tytuł:  Re: Yzf 600 2002 Dym z dolotu

Tak w roli sprostowania ten opar nie wydostaje się pod żadnym ciśnieniem tylko wygląda jak para z ultradźwiekowego generatora pary i bardzo powoli sie unosi a płynu mi nie ubywa z wydechu nic białego dymu i odpala bez żadnego problemu I z tym "oparem " to też nie jest tak że po każdej jeździe raczej po dłuższych trasach w korkach głównie

Strona 2 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/