| r1r6.pl http://r1r6.pl/ |
|
| Obnizenie zawieszenia R6 http://r1r6.pl/warsztat-f25/obnizenie-zawieszenia-t13725-10.html |
Strona 2 z 3 |
| Autor: | marcinrednose [ 31 sty 2016, o 09:28 ] |
| Tytuł: | Re: Obnizenie zawieszenia R6 |
A te zestawy obnizajace to nie sciskaja czasem amora? |
|
| Autor: | Brylant86 [ 31 sty 2016, o 10:57 ] |
| Tytuł: | Re: Obnizenie zawieszenia R6 |
właśnie nie, obniżenie następuje na dźwigni przy tylnym wahaczu |
|
| Autor: | HugoBoss [ 31 sty 2016, o 17:16 ] |
| Tytuł: | Re: Obnizenie zawieszenia R6 |
NoExpert napisał(a): Problem solved.  Please don't lower your bike. Shift your body to the left so your left leg is straight and your right leg is just on the seat with your foot on the peg/rear brake. great boots  but try to find for men's btw he needs both his legs on the ground for burnout for sure 
|
|
| Autor: | spalinowy [ 13 lut 2016, o 15:35 ] |
| Tytuł: | Re: Obnizenie zawieszenia R6 |
W związku z tym rodzi się pytanie... A jak jeżdżą Azjaci? Mają inną linię R6? |
|
| Autor: | Sebeck [ 16 lut 2016, o 11:14 ] |
| Tytuł: | Re: Obnizenie zawieszenia R6 |
BiRD napisał(a): jest regulacja ale nie duża, do obniżenia motocykla stosuje się specjalne zestawy obniżające Dokładnie ! w zależności od zestawu mamy spore pole do popisu... Osobiście latam na obniżonym od dwóch lat  Tylne "kości" dłuższe od seryjnych o 5mm obniżyły moje moto (mierząc na końcu ogona) o prawie 7cm. Lagi mam wpuszczone w półkę 22.5mm w stosunku do ustawień seryjnych. Wspomniane dwie korekty dały o 3cm mniej "w siodle"  Należy jednak pamiętać żeby nie przesadzać ani z długością tylnych "kości" ani z wpuszczaniem lag... Obniżenie tyłu zmniejsza nam zakres oraz siły tłumienia amorka i jest to niestety odczuwalne nawet w przypadku tej małej (5mm) zmiany jaką zastosowałem u siebie. Jeżeli chodzi o lagi to nie można przekraczać 25mm ! Oczywiście każdy fachowiec od zawieszeń odradzi Wam jakąkolwiek ingerencję w seryjne wysokości oraz długości wspomnianych elementów, więc robicie to na własną odpowiedzialność Ja jestem bardzo zadowolony ze zmian i nie mam problemu z przycieraniem setów w winklach wbrew opinii "pseudo znawców" że taki motocykl nie skręca pozdro |
|
| Autor: | bartiquan12 [ 16 lut 2016, o 12:47 ] |
| Tytuł: | Re: Obnizenie zawieszenia R6 |
niezła gleba musi byc
|
|
| Autor: | 1qazse4 [ 16 lut 2016, o 17:14 ] |
| Tytuł: | Re: Obnizenie zawieszenia R6 |
Sebeck napisał(a): BiRD napisał(a): Ja jestem bardzo zadowolony ze zmian i nie mam problemu z przycieraniem setów w winklach wbrew opinii "pseudo znawców" że taki motocykl nie skręca pozdro No przecież skoro zmniejszył ci się prześwit to szybciej dotykasz setami o ziemie 
|
|
| Autor: | Sebeck [ 22 lut 2016, o 12:07 ] |
| Tytuł: | Re: Obnizenie zawieszenia R6 |
1qazse4 napisał(a): Sebeck napisał(a): BiRD napisał(a): Ja jestem bardzo zadowolony ze zmian i nie mam problemu z przycieraniem setów w winklach wbrew opinii "pseudo znawców" że taki motocykl nie skręca pozdro No przecież skoro zmniejszył ci się prześwit to szybciej dotykasz setami o ziemie Zależy na jakiej są wysokości w stosunku do tego na jakiej były przed obniżeniem zawieszenia , ale owszem masz rację jeżeli sety nie zostały podniesione tylko, że nadal pozostaje kwestia kąta pochyłu moto w stosunku do ziemi i "nieskręcającym" motocyklem raczej ciężko swobodnie przechodzić z winkla w winkiel, a na moim nie ma z tym wielkiego problemu
|
|
| Autor: | dany_47 [ 22 lut 2016, o 12:36 ] |
| Tytuł: | Re: Obnizenie zawieszenia R6 |
naśmiewasz się z postów/wypowiedzi których nie zrozumiałeś.  nie chodzi o to że motocykl obniżony nie skręca. chodzi o to że motocykl trzeba opuścić w miarę równo w stosunku przód/tył zachowując jako tako geometrię. wpuść sobie lagi na maxa w półki a tył sobie podnieś ile dasz radę [lub na odwrót- tył do gleby a przód do góry] i spróbuj zakręty pojeździć. gwarantuję Ci że odczujesz mega różnicę każdy odradza takie grzebanie bo to dosyć ważny aspekt. Z zawiechą nie ma żartów. |
|
| Autor: | Sebeck [ 25 lut 2016, o 10:39 ] |
| Tytuł: | Re: Obnizenie zawieszenia R6 |
Danuta wydaje się, że to Ty nie zrozumiałeś togo co ja napisałem  Z nikogo się nie naśmiewam i nie rozumiem skąd ten pomysł... Zaznaczyłem, że opisane grzebanie w zawieszeniu nie jest rekomendowane przez specjalistów, jak i o tym, że niejednokrotnie (na ulicy) słyszałem od "pseudo" ekspertów, że taki motocykl nie skręca i tyle Ehhh Ty i te Twoje nadinterpretacje i nietuzinkowa wiedza na większość tematów widzę, że w ogóle się nie zmieniłeś  pozdrawiam |
|
| Strona 2 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|