r1r6.pl
http://r1r6.pl/

Blaszki do ustawienia luzu zaworowego
http://r1r6.pl/warsztat/blaszki-ustawienia-luzu-zaworowego-t6427-10.html
Strona 2 z 3

Autor:  pies [ 5 mar 2012, o 21:46 ]
Tytuł:  Re: Blaszki do ustawienia luzu zaworowego

podgruszecki napisał(a):
Co moze sie stac, jak przesadze?
Bo mi wydaje się, że płytka ewentualnie może się uklepać, a więc zmniejszy swój rozmiar - a jak wcześniej napisałem, w naszych maszynach luz zaworowy się zmniejsza, więc nawet gdy się uklepie o powiedzmy 0,01 czy nawet 0,03 mm, to wyjdzie na dobre.


przeciez napisałem zebys szlifował ze strony przeciwnej do tej , ktora styka sie z wałkiem rozrządu . jesli zaczniesz szlifowac z niewłasciwej strony wowczas zetrzesz warstwe utwardzona i płytka bardzo szybko zostanie przez twarda bieznie wałka starta . Poza tym, płytka sie nie "uklepuje", uklepuje sie gniazdo i faza na zaworach, płytka co najwyzej sie sciera w bardzo małym zakresie.

Autor:  pies [ 5 mar 2012, o 22:04 ]
Tytuł:  Re: Blaszki do ustawienia luzu zaworowego

RafalTBG napisał(a):
nie co inne pytanie. Czy po szlifowaniu (lekka docierka) zaworów (pastą) jak bardzo mogą się zmienić luzy zaworowe


czy mam rozumiec ze nie szlifowałes zaworów , ani nie frezowałes gniazd, tylko od razu pasta docierałes zawory z gniazdami ? jesli tak, to powinienes zwrócic uwage na szerokosc fazy dotarcia, jesli jest ponad 2,5 mm. wówczas gniazdo trzeba frezem przybrac , ale tak by sciezka styku była na srodku sfazowania zaworu. Zwykle zawory sie szlifuje , gniazda frezuje i dociera te dwie rzeczy do siebie. Jesli jednak postanowiłes jedynie ograniczyc sie do lekkiego przetarcia pasta, to nie sadzę zeby luzy uległy drastycznej zmianie, niemniej nalezłoby po montazu sprawdzic luzy zaworowe koniecznie. Mysle ze wiesz czym grozi za mały luz?

Autor:  pies [ 5 mar 2012, o 22:23 ]
Tytuł:  Re: Blaszki do ustawienia luzu zaworowego

Załącznik:
zawo.jpg
zawo.jpg [ 370.94 KiB | Przeglądane 1449 razy ]


faza na grzybku jest nieco głebiej niz powierzchnia grzybka , stad gdy bez oszlifowania zaworu na spec. szlifierce od razu go docierasz, to podcięcie fazki uniemozliwia "opuszczanie" sie zaworu co w konsekwencji prowadzi do rozszczelnienia styku. Przyznam ze raczej powinienes unikac tego i pozostawic wszystko jak jest jesli układ zachowuje szczelnosc.

Autor:  podgruszecki [ 5 mar 2012, o 23:26 ]
Tytuł:  Re: Blaszki do ustawienia luzu zaworowego

pies napisał(a):
podgruszecki napisał(a):
Co moze sie stac, jak przesadze?
Bo mi wydaje się, że płytka ewentualnie może się uklepać, a więc zmniejszy swój rozmiar - a jak wcześniej napisałem, w naszych maszynach luz zaworowy się zmniejsza, więc nawet gdy się uklepie o powiedzmy 0,01 czy nawet 0,03 mm, to wyjdzie na dobre.


przeciez napisałem zebys szlifował ze strony przeciwnej do tej , ktora styka sie z wałkiem rozrządu . jesli zaczniesz szlifowac z niewłasciwej strony wowczas zetrzesz warstwe utwardzona i płytka bardzo szybko zostanie przez twarda bieznie wałka starta . Poza tym, płytka sie nie "uklepuje", uklepuje sie gniazdo i faza na zaworach, płytka co najwyzej sie sciera w bardzo małym zakresie.


A ja napisałem, że płytka nie ma bezpośredniego kontaktu z krzywką wałka, bo jest pod szklanką, więc nie działa na nią siła tarcia.

Autor:  pies [ 6 mar 2012, o 06:44 ]
Tytuł:  Re: Blaszki do ustawienia luzu zaworowego

rzeczywiscie , nieprecyzyjnie sie wyraziłem, tu pastylka jest pomiedzy zaworem , a szklanka . Jesli nie widac na niej wyraznego sladu wybitego trzonkiem zaworu to nie ma potrzeby szlifowac, jezeli jest , to w małym zakresie mozna ja zabielic.

Autor:  RafalTBG [ 6 mar 2012, o 22:12 ]
Tytuł:  Re: Blaszki do ustawienia luzu zaworowego

wiem o co chodzi ;] wielkie dzięki :D

Autor:  robson [ 7 mar 2012, o 12:25 ]
Tytuł:  Re: Blaszki do ustawienia luzu zaworowego

po mojemu płytka szifowana sie nieuklepie, a pęknie. Docieranie gniazd nie powinno mieć znacznego wpływu na luz zaworowy.

Autor:  pies [ 7 mar 2012, o 12:28 ]
Tytuł:  Re: Blaszki do ustawienia luzu zaworowego

nie kompromituj sie :roll:

Autor:  podgruszecki [ 7 mar 2012, o 23:58 ]
Tytuł:  Re: Blaszki do ustawienia luzu zaworowego

robson, docieranie gniaz?
Chodzi Ci o szklanki? Jeżeli tak, to ma taki sam wplyw, jak wytarcie na plytkach zaworowych (jezeli są nad szklankami), czyli dosyć spory.
Ale trzeba też brać pod uwagę, że luz zaworowy się zwiększa, poprzez wytarcie krzywek (ale to ma wpływ nie tylko na sam luz zaworowy, ale na ogólną pracę zaworów - fazę (o ile się nie mylę) - tutaj musiałby wypowiedzieć się ktoś bardziej kompetentny :))

Co do płytek - dobrze kombinujesz, prędzej taka płytka by pękła, lecz nie ma takiej możliwości, bo po pierwsze: do otwarcia zaworu nie potrzebna jest duża siła, po 2: płytka i z góry (szklanka) i z dołu (zawór) teoretycznie przylega idealnie, więc nie ma takiej opcji. Nawet jakbyś zeszlifował i górną powierzchnię i dolną, i boki :P

Zastanawia mnie też fakt, czy nierówno wyszlifowana płytka zaworowa może mieć wpływ na fazę pracy zaworu.

Autor:  pies [ 8 mar 2012, o 07:47 ]
Tytuł:  Re: Blaszki do ustawienia luzu zaworowego

pojecie "faza" dotyczy momentu w korym wszystkie zawory na danym cylindrze sa w przyporze. Natomiast zuzycie krzywek wałka rozrzadu bedzie miało wpływ na skok zaworu, bo mimo ze ustawisz własciwy luz , to mimośród krzywki bedzie niższy i zawory beda sie mniej otwierały w czasie pracy. Jaki to bedzie miało wpływ na prace sil. ? mam nadzieje ze juz sam potrafisz to sobie wyobrazic. :roll:

jesli chodzi o pastylki regulacyjne,to trzymanie rownolwgłosci ich płaszczyzn jest absolutna koniecznoscia !!! dlatego nie polecam recznego docieranania papierem sciernym, a szlifowanie na szlifiece magnetycznej. Nierownoległosc prowadzi do znacznie szybszego zużywania sie prowadnicy zaworowej , poniewaz krzywo zeszlifowana pastylka bedzie kierowac siłe nacisku na zawor nieosiowo.

Strona 2 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/