Witam! Mój znajomy przyjechał do mnie ze swoją Yamahą bo od niedawna zaczeły sie w silniku pojawiać takie stuki, czy wiecie o co kaman?? Oto link do nagrania

https://www.youtube.com/watch?v=senBKOw ... e=youtu.be

źle to widzę więc może nie będę rzucał wyrocznią.
Sami odkryjecie tą zagadkę jak rozbierzecie silnik.
Wstępnie możecie wpuścić olej i jeżeli będzie dużo opiłków i części stalowych to wiadomo o co chodzi.
Możecie tez jeździć puki się będzie dało ale wg mnie czas na odwiedzenie wnętrza silnika.

Łancuch i napinacz może???

Jeśli ten dźwięk o ile dobrze słyszę jest tylko w zakresie 3,5 do 4,5 tyś. to łańcuszek rozrządu i jego ślizgi masz wyjebane... ja tak miałem u swojej ale tylko w tych obrotach,które opisałem ale tutaj słyszę też i chyba na wyższych obrotach.... Owszem może i przy wyższych obr.być słyszalny ale chyba raczej nie...zacznijcie od wymiany łańcuszka i odrazu napinacz do sprawdzenia czy dobrze naciąga

Sprawdz łańcuch i napinacz. Nie chce być jakimś szamanem ale raczej panewa inaczej wali

No ja też nie szaman ale,to na pewno trzeba będzie wymienić z doświadczenia

Ten dźwięk słychać też przy wyższych obrotach, i przy puszczaniu gazu. łańcuszek był podobno wymieniany. Sprawdzimy napinacz

To sprawdź ale ja bym mimo wszystko jeszcze dekiel z prawej strony ściągnął i obejrzał jak wygląda łańcuszek-jego ogniwa na całym jego obwodzie. Jak sam mówiłeś był podobno wymieniany....Obejrzyj to lepiej dokładnie,bo bez pewności,że i łańcuszek jest OK ciężko będzie cokolwiek innego wywnioskować i pomóc tak na necie na odległość. Pozdro

No to posprawdzane, właściciel jeszcze w kwietniu przez tydzień się ze mną umawiał po czym telefon od niego ucichł, a ja jak to ja nie będę nikomu w d.pę wchodził. Pozdro i dzięki za podpowiedzi

Mad jak spuścisz sam olej to nie zobaczysz żadnych opiłków. Trzeba ściągnąć miskę olejową. A co do napinacza to sam w sobie nie ma prawa hałasować. Jego nieprawidłowo działanie powoduje hałasowanie łańcucha rozrządu.