Witam mam mały problem,może ktoś też miał taki problem i mi pomoże.
Problem jest tego typu iż silnik od 40 do 80C pracuje normalnie powyzej od 90C wzwyż coś cyka co jakiś czas i tak jak by dławi motor,zmieniony łancuszek rozrzadu,nowy napinacz,zaworki wyregulowane,synchro gaźników.Czy cewkofajki mogą tak cykać? Czy to może być dźwięk przebicia iskry? Proszę o swoje opinię Pozdrawiam

Raz zrobiłem przeszczep silnika w fz6 i też pojawiło się cykanie. Przestraszyłem się że kupiliśmy kiepski silnik. ale po chwili okazało się że jedną fajkę włożyłem luźno na świecę i przeskakująca iskra wydawała taki dźwięk, silnik też nie reagował wtedy prawidłowo

Nie wiem dalej z tym problemem nie doszedłem,złapie 90c co jakiś czas cyknie i obroty zmuli popracuje normalnie i znów ..

na pewno to co napisałeś dobrze zrobione? jak z zapłonem? sprawdź fajki świece cewkę przewody jeśli wszystko jest dobrze to jeszcze kompresje sprawdź i pomyślimy dalej ewentualnie

Dziś sprawdziłem , docisłem fajkocewki i tak jak by objaw znikł,jeździłem moto nic się nie działo,zobaczymy co bedzie dalej

widzisz warto wszystko sprawdzić - odpiąć wyciągnąć zapiać i wsadzić
dawaj znać