...

No to niedobrze. Bardzo niedobrze.

wstyd mi za niektórych. Znam nie jedną Panie która na moto radzi sobie równie dobrze, a nawet lepiej niż facet. W ogóle spina w temacie całkowicie bez sensu.
Każdy kupuje motocykl do tego do czego chce i robi z nim co chce. Koleżanka się nie przejmuje.Na przyszłość nie usuwaj postów, bo później trudno złapać o co chodzi w temacie, chociażby żeby zająć jakieś stanowisko w danej sprawie.

spoko spoko, mowia nie wierz nigdy kobiecie , szczegolnie jezeli chodzi o motor, zobacze uwierze, ale jeszcze nie widzialem zeby baba wyscignela chlopa, chyba ze jakiegos mega pizdafona

hehehe
Pany, kobieta nie przyszła tu pisać jak ona nie zapierdala.
Poprostu się przywitała i napisała ze lubi jezdzić.
Co czym ta cała gadka?

Jak byłem ostatnio na pannoni to jedna babeczka akurat wyścignęła i to nie jednego chłopa w wyścigu, tylko że oni lecieli na litrach a ona na 600

też tak uważam że ta koleżanka nie przyszła sie tu ścigać
tylko pokazac swoje ciało jakie piękne
ja czekam na zdjęcia toples

je.... zboki

jak juz wczesniej mowiłem pewnie byli to mega pizdafony na litrach, co do zdjec toples jestem za

Pewnie faker masz rację, ale 2.01 to chyba nie najgorszy czas na tym torze? W wyścigu chyba miała nawet poniżej 2.00 najszybsze okrążenie.