List gończy ? Jaki silnik ? nie czaje hehehe a z Gliwic jestem od zawsze

Chyba się któryś z was grubooooo pomylił

Jeśli chodzi o wydech to owszem dałem dupy i oddaje kasę (zdaję sobie sprawę i wręcz mi wstyd że po takim czasie)

nie panikuj żartowałem z tym listem gończym

czyli jak ktoś zrobił dym dopiero koledze chciało się oddać kasę? Jak dla mnie takich ludzi powinno się wyjebywać z forum.

+1

No ja nie wiem ile to może trwać, ale ostatnio odezwałeś się 16 paździenika i miałeś moje dane. I nadal nic nie ma.

Demot przypomnij sprawe bo już każdy zapomniał o co tu chodzi

chodzi o to że kilka miesięcy temu demot wysłał kase za wydech i do tej pory ani kasy ani wydechu.

paranoja, ja w takich sprawach korzystałem z pomocy policji już 2 razy i skuteczność była 100%.
jajo w kulki lecisz niemiłosiernie.
P.S
za kwotę przekraczającą 200PLN już nie ma "niskiej szkodliwości społecznej" tylko zwyczajne oszustwo. jeśli demot podejmie kroki prawne to za wydech zwrócisz z nawiązką

A więc jeszcze raz po kolei.Nie zakłada się żadnej sprawy tylko idzie się na komisariat.Jak na jednym jesteś niezbyt potraktowany to idziesz na drugi gdzie siedzą bardziej inteligentni.Zgłaszasz sprawę spisują zeznania.Podpisujesz się plus udostępniasz to co masz.Np drukujesz dane przelewu itp.

Napiętnować oszusta i krętacza!