Witam wszystkich serdecznie.
Mam ostatnio mały problem ze swoją R1. Siedzę przy tym już 2 dzień. Mianowicie ostatnio po odpaleniu silnika przestały załączać mi sie światla mijania. Stało sie to przy dziwnych okolicznosciach gdy po jezdzie zgasilem maszyne, a pozniej po odpaleniu swiecily mi sie obydwa kierunki z tyłu i tylna lampa a przod nie reagował. Przyczyną były zaśniedziałe styki na styczniku rozrusznika i module obok niego (taki wiekszy stycznik na tych samych kablach) pod siedzeniem. Lecz świateł mijania juz nie odzyskalem. Styczniki z przodu od załączania świateł przednich oraz regulacji mijania/drogowe są sprawne. Przy tym pierwszym załączanie odbywa sie gdy masa pojawi sie na żółto czarnym przewodzie, przewod nie jest przerwany i idzie prosto do ecu. I tu moje pytanie, proszę doradźcie mi gdzie mam szukać sygnału który podawany jest do ecu, że silnik został włączony gdyż moim zdaniem tu jest przyczyna. Bezposrednie polaczenie masy pod żółto czarny przewód załącza światła, a ecu nie potrafi podać masy na niego.
Proszę o jakies sugestie.
Pozdrawiam

Cześć

zobacz - pisałem o tym : brak świateł rn12

Ps.najszybciej to naprawisz zworką zamiast przekaźnika i będzie git , no chyba że chcesz tak jak w oryginale