artykuł znaleziony na forum motodriver
Przeciwskręt jest to technika kierowania jednośladami, a w szczególności motocyklami (działa również na rowerze, ale z powodu małej masy i niskiej prędkości należy stosować bardzo ostrożnie), którą każdy z nas stosuje, ale najczęściej nie świadomie. Bardzo WAŻNE jest, aby stosować przeciwskręt ŚWIADOMIE.

Jak stosować i po co?
Stosujemy przeciwskręt (ang. countersteering), aby lepiej, szybciej i łatwiej składać się w zakręty i z tego zakrętu wychodzić.
Aby pokonać zakręt w prawo, należy wywrzeć nacisk na prawą manetkę. Przy zakręcie w lewo wywieramy nacisk na lewą manetkę. Może się to wydawać nie logiczne, ale to działa.

Jak wypróbować?

Znajdź kawałek równiej najlepiej zamkniętej drogi. Rozpędź się do ok 30 -40 km/h na 2 biegu, wrzuć luz i zdejmij ręce z kierownicy. Delikatnie popchnij prawą manetkę do przodu - co się dzieje? Motocykl przechyla się i zakręca w prawo! Analogiczna sytuacja ma się z popchnięciem lewej manetki. Chcąc wyprostować motocykl wystarczy przerwać nacisk, chcąc szybko wyprostować moto, można wykonać przeciwskręt w przeciwną stronę.

Przy niskich prędkościach ruch manetki będzie widoczny, natomiast przy prędkościach większych wystarczy tylko wywrzeć nacisk na wybraną manetkę zależnie od zakrętu. Należy zaznaczyć, że przeciwskręt działa dobrze powyżej pewnej prędkości, która jest różna dla każdego motocykla.

Jest to szczególnie przydatne, gdy wychodzimy z łuku, nie mieścimy się na swoim pasie, a z na przeciwka jedzie tir, wtedy pogłębiamy przeciwskręt dodając gazu. Jest to jedyne rozsądne i bezpieczne wyjście z sytuacji, bo hamowanie przy skręcie wiadomo jak może się zakończyć.

Przeciwskręt proponuję stosować zawsze, żeby mieć już to we krwi, a w sytuacji awaryjnej zadziałamy odruchowo przeciwskrętem

poniżej linki do filmiku który pokazuje jak to działa

http://www.youtube.com/watch?v=M1A7o-aX ... ed&search=

http://www.youtube.com/watch?v=FWb3lGjF ... ed&search=

Siema
Ja na samym początku nie mogłem zrozumieć co to jest Zrozumiałem dopiero jak sam spróbowałem Ale jak mówią 80% motocyklistów z tego korzysta ale połowa z tego wie co to jest Lepsza jest wiedza i świadome z tego korzystanie niż jazda w "ciemno"

Ja właściwie sam do tego doszedłem całkiem niedawno. Z głupa sobie ruszałem kierownica w trakcie jazdy i zauważyłem ze motor skreca w ta sktrone po ktorej dociskam manetke. Fajne tylko wydaje mi sie ze jak przycisniemy za szybko to koło z przodu straci przyczepnosc...

ja równiez uważam ze wiekszosc motocyklistów korzysta z tego maewru mimowolnie i odruchowo potem czytasz i mówisz o ja też to stosuje

Chyba 100%. Spróbuj skręcic przy jakiejs tam normalnej predkosci bez przeciwskrętu. Nawet jadac szybko na rowerze tego uzywasz.

Świetna sprawa, żeby szybko skręcić lub chociaż zainicjować skręt "bez balastu". Organizm tylko musi zakodować odpowiednie ruchy, żeby nie przyszło mu do głowy oprzeć się o nie właściwą manetę

Ja po jakimś czasie jak mam przerwę w jeździe na moto to się zaczynam bać tego używać
Jednak po paru km już wraca do normy

Przy przeciwskręcie używa się skrętu na zewnątrz zakrętu.
A żeby się wyrównać to też tylko prostujecie i balansujecie ciałem czy macie jakieś inne sposoby?

Pozdrawiam

Poprostu przestajesz naciskac na manetę. Kiera sama skręca bardziej i zacieśnia skręt a siła odśrodkowa stawia cię do pionu i kiera sama się prostuje. Jak chcesz szybciej wstać - przeciwskręt w przeciwną stronę - przyspiesza to zacieśnienie skrętu i moto szybciej wstaje. Wiem, brzmi to trochę jak majaczenie w malignie i zdaje się przeczyć zdrowemu rozsądkowi - stąd ten dziwny opór w mózgu, który trzeba przełamać

Mam takie trochę dziwne pytanie
Przyciągacie kierownicę czy ją odpychacie?
Ja przyciągam ale słyszałem że niektórzy odpychają...<myśli>