Witam, opisze to chaotycznie trochę wiec prosze mi wybaczyc :
gdy jest podpięta odma do airboxa to ma muła (tak do 4tys obrotow) a jak odma jest odlaczona to kopci ale mniej wiecej ladnie sie zbiera, filtr powietrza jakas podróba KN(nasączony),zawory sprawdzone,rozrzad nowy,gazniki wyregulowane i wyczyszczone, co zorbic zeby nie zamulał i nie kopcił pod silnikiem ?

silnik pali na cieplym i zimnym

przejdź do powitalni

wymienić

Wali z odmy jak z lokomotywy, czy delikatna chmurka?

poczatki konca tego silnika:)

Leciutki dymek, przed oddaniem do naprawy (gazniki,rozrzad) wszystko bylo ok :/

Wybaczcie za post pod postem

A co moze byc nie tak gdy temperatura dojdzie do 100stopni to bulgocze plyn chlodniczy ze zbiorniczka i wylewa sie

wydmuchana uszczelka pod glowica, albo zamiast plynu chlodniczego to woda, bo plyn gotuje sie w ponad 110st. ale tak na moje to kopcenie z odmy plus gotujacy sie plyn przy tak niskiej temp = problemy z ktoras tuleją

zanim dałem motor do czyszczenia i synchro gaznika to bylo wszystko ok, po odebraniu zobaczylem ze pierwszy gaznik jest mokry z oleju , czy mechanik cos popsuł ?

Jak masz miernik to zmierz ciśnienie cylindrów, a jak nie masz to podjedź gdzieś gdzie zmierzą. Najpewniej pęknięta tuleja.