Witajcie , interesuje mnie R6 "Limitowana Edycja" ,podobno wychodziły tylko na włochy 500 sztuk , malowanie inne niż 50 th anniversay chociaż bardzo podobne (ciemniejsze i rozni się 2-3 naklejkami) , czy widzicie coś na co zwrocic uwage przy oglądaniu ? Drugie pytanie jaki jest koszt takiego wydechu jaki tam jest zalożony ?

Według opisu poza tym zarysowaniem jest jak nowy , co o tym myślicie ?

Z góry dzięki za pomoc , lwg !

http://otomoto.pl/oferta/yamaha-yzf-yam ... y5H2B.html

data pierwszej rej. 2008 a rok pewnie 2006 drogo jak na szlif

tak , to jest 2006 r. rozmawiałem z nim przez telefon , rj-11 ,cena jest do dużej negocjacji ,kwestia tego czy na pierwszy rzut oka wszystko z nim ok ? poza tym rysniętym bokiem

Kojarze sprzedającego.

Jak za 2006r cena spora tym bardziej po szlifie.
Brak lewego wypełnienia pod bakiem wydaje sie szczegółem ale bardzo ciężko jest ją dostać używaną.
No i zapytaj czy ma wszystkie orginaly czyli wydech,lusterka, stelaż pod rejstracje

oryginalne części podobno wszystkie ma,zastanawialem się nad wymianą tych owiewek (przerysowanych) po ewentualnym zakupie ale nie ma ich nigdzie,ponieważ wyszlo 500 sztuk i raczej nigdzie ich nie idzie zdobyć , jeśli chodzi o wypelnienie koszt +/- 200 zł

Za jaką cene byłoby warto to wziąć jeśli byłoby tak jak to opisał ,poza zarysowaniem" igła" ? 17 , 18 tyś ?

około 18k.

Ale nie łudź się że kupisz do niej owiewki szybko i tanio.
Napewno minie xxxx czasu zanim je znajdziesz a jak znajdziesz to wyłożysz za nie gruby hajs

Też mam limitowaną wersję i uwierz znam ten ból

Jak wyłapiesz używkę bez połamanych zaczepów to
Nowa 440 PLN (ale jeszcze w tamtym roku udało mi się kupić po 220 PLN, w tym roku zwyżka o 100% )

jesli chodzi o te owiewki ewentualnie zaprawkami coś tam się pomyśli,wydaje mi się że nie jest to takie bardzo widoczne,nie jestem jakimś pedantem i nie przeszkadzałoby mi to bardzo,wazne aby był zadbany i sprawny , gorzej z tym wypełnieniem bo rzeczywiście jest tego mało na lewą stronę.

też jestem ze stalowej woli nie wiedziałem że ktoś tutaj ma R6 RJ11 (nigdy nie widziałem na ulicy)

15 tyś km i wymieniony napęd w sześćsetce .... pfff