witam mam taki problem rozebralem pokrywe zeby sprawdzic czy wszystko ok, z zaworami przy okazji gazniki itp, po zlozeniu po przy osiagnieciu rowno 101st gasnie i nie chce odpalic,luzy zaworoweponad norme ale w gore(wiem ze takie objawy sa ale jak luz jest zbyt maly a mi wszedzie 0,20 na ssacym wchodzi z wielkim luzem na jednym nawe 0,25 moze to byc przyczyna? gazniki czyste, przed rozkreceniem wszystko bylo ok nie gasl przy tej temp, puchniecie tloka tez wykluczam bo domyslam sie ze jesli z tego powodu by zgasl to mialby ciezko krecic tuz po zgaszeniu?? moze sie myle jesli tak to prosze mnie poprawic, a moj kreci jak wariat

no coż poczytaj forum.

1) sprawd z ciśnienie w cylindrach na zimnym silniku czyli nie odpalany z 24h
( sugerowałbym spuszczenie paliwa z gaznikow na dole masz w denkach sruby spustowe oraz odłączenie pompy paliwowej. Paliwo doszczelnia i mogą wyjść błędne dane. Do pomiaru przepustnice na maxa otwarte)

Przyżąd pomiarowy niestety tylko i wyłącznie motocyklowy ponieważ samochodowym nie dojdziesz gdy silnik jest w ramie. Lepiej kupic i mieć jak płacić na serwisie.

2) Kolejny pomiar na rozgrzanym silniku do ok 100stopni tez bez paliwa



Prawdopodobnie kolego masz pęknięte tuleje cylindrów.

Podaj wyniki i wtedy dopiero będziemy radzić czy trzeba zrzucać głowice