odnawiam temat co do PC lll, chodzi o to że tydzień temu latałem sobie w niedzielę jadzią na nowej mapce w PC lll tej co zasugerowałeś Mad666 wszystko ok, nawet spalanie mi spadło o jakieś 0,7l/100km ale to mniejsza z tym, dolny zakres obrotów się poprawił minimalnie wszystko byłoby ok, ale po przejechaniu około 250 kilosów włączyły mi się wiatraki chłodnicy i po tym nagle jadzia nie trzymała obrotów na biegu jałowym znaczy na luzie gasła, podregulowałem na śrubce z lewej strony pod owiewką obroty na chwilę był spokój jakieś 10 kilosów potem to samo, zatrzymałem się i na maxa wykręciłem obroty żeby były najwyższe nic nie reagował silnik na to jak ją przegazowałem nagle obroty fajnie spadały do 4 tys potem powolutku strasznie na 1800 obr, pobawiłem się jeszcze trochę śrubką regulacyjną i zrobiłem jakieś 80 kilosów do domu i było spoko, nie wiem jak jest teraz jak pojadę, wystraszyło mnie to bo za tydzień się biorę do Częstochowy, podejrzewam że to sprawka albo mapy w PC albo sonda teraz wariuje bo nie ma katalizatora, myślę zresetować PC i od nowa wgrać mapę, nie wiem czy to coś da...? może ktoś miał podobny problem i wie jak to rozwiązać? a może to mi się już więcej nie przydarzy po prostu jadzia czkawki dostała....?

Pierwsze co pomyslalem ze zepsuty TPS bo on jest odpowiedzialny za to ze gasniemoto na luzie.

ale jak TPS coś nawala to na liczniku powinien się wyświetlać błąd przecież...? to sie zaczęło akurat teraz jak wywaliłem katalizator i jak wgrałem mapę z dynojeta do PC.... może jakieś jeszcze podpowiedzi...? jutro z tym myślę grzebać....

włąśnie TPS nie wywala błędu i to jest lipa

TPS objawy jakie miałem: jade sobie normalnie podjeżdzam do świateł na czerwonym, stoje stoje pare sekund zaczynam ruszać a ten mi gaśnie. Albo po prostu podjeżdząm do świateł a ten gaśnie. Albo po prostu ruszam z jedynki, naciskam sprzęgło do zmiany biegów a ten gaśnie. A jak się rozgrzał to już nie miałem siły i zatrzymywałem się odpocząć bo mordowałem się tak ze 2 miesiące. CO ciekawe on nie gasł zawsze tylko czasami i to w takich momentach że wręcz się tego niespodziwałem a najgorsze bgyło to że czasami działął dobrze więc jak przyjeżdzałem do ASO na reklamacje tego TPS (bo była na to akcja serw2isowa) to akurat wtedy zawsze działo wszystko dobrze i nie gasł !

hmmmm ale jak dodawałeś gazu to ci reagował na gaz...? bo mi reaguje tylko to tak wygląda żeby nie miał ustawionych obrotów na luzie.... spróbuję zresetować PC 3 akumulator odłączę na kilka minut i jeszcze raz wgram mapę zobaczymy co to będzie.... jak tak samo to będziemy patrzeć do tego TPSa.... kwestia jest jeszcze taka że 1 xenon mi jeszcze wtedy czasem łączył a czasem nie i nie wiem czy też czasem przez to jakiegoś zwarcia nie było albo coś z amperażem....? i pytanie czy na wyświetlaczu ci się jakiś błąd wyświetlał wtedy jak ci TPS nawalał....?

zrobiłem moto w zeszłym tygodniu jakieś 250-300 km przez weekend w 1 dzień chyba sie mi nie zagrzał żeby wiatraki się włączyły, a jak właśnie w niedzielę się włączyły to tak zaczął warjować... dziś przed chwilą się bawiłem z tym znów, usunąłem mapę i jeszcze raz ja wgrałem i świrował dalej ale tak jak mówię przy wysokiej tmp tak ponad 90 stopni jak ma i jak się włączają wiatraki to wtedy jest galimatias... obroty przed włączeniem wiatraków miała około 2500 a jak wiatraki przechłodziły to około 1000 a jak regulowałem tą śrubką z boku to różnica 1 mm robiła takie zawahania 2200-1000 obr. przy ostygniętym moto czyli w miarę tak do 86 stopni jest wsio ok... i zastanawiam sie czy przez tą mapę jadzia świruje czy przez brak katalizatora czy co....? zrobiłem nią w zeszłym sezonie 11 tys km i tak się mi nie działo w ogóle... teraz po moich modyfikacjach tak świruje... w jakich rocznikach ten TPS był wadliwy Mad666? ja mam 2005

mapa nie ma tu nic do gadania

na razie się uspokoiło, obroty na zimnym silniku w porównaniu na gorącym różnią się o niecałe 200 więc zobaczymy co będzie się działo jak się trochę pojeździ... na razie nie mam możliwości do jazdy bo znów śniegu u mnie się nawaliło... dam znać po Częstochowie o ile warunki na to pozwolą...

obroty dalej falują....

właśnie resetowałem PC 3 i całe ECU przez odłączenie akumulatora na kilkanaście minut... dzieje mi się tak jak już wcześniej wspominałem jak moto zimne i ustawię obroty na biegu jałowym na 1600/min to gdy się moto nagrzeje do tmp 80-90 stopni obroty na biegu jałowym wynoszą 2000-2300/min na gorącym silniku znów jak wyreguluję obroty na 1500/min to potem na zimnym silniku nie mam obrotów na biegu jałowym... to wszystko zaczęło mi się dziać jak wywaliłem katalizator i wgrałem mapę do Power Commandera, wcześniej się tak nie działo w zeszłym sezonie jak miałem katalizator i nie było mapy wgranej do PC 3 W PC 3 miałem tylko zwiększoną dawkę paliwa na przyciskach które są na PC 3 ( na dolnych obrotach podniosłem dawkę o 2 kreski, a na środkowym zakresie obrotów o 1 kreskę, górnego zakresu obrotów nie ruszałem bo był lux...) sprawdzę jeszcze te kable najwyżej od wiatraków i czujniki jak radzisz... no ale to przy czasie, bo na razie go nie mam dzięki NoExpert.