A co się stało z głowicą w RJ11???

zawór sie rozwalił i nie opłacało sie kupować pojedyńczego.

dzięki za odpowiedź, w poniedziałek ma dojść od rj11, wstawię i zobaczymy jak to będzie jeździć

oczywiście sprawdz przed włożeniem jej szczelność na gumkach oraz oczyść ją z nagaru i co najważniejsze posprawdzaj luzy zaworowe na szklankch.

Przy jakim przebiegu to się stało??? Zakładając, że to co widać na budziku było prawdziwe

u mnie sprężyna w zaworach jebła i głowica się rozleciała. Wolę tego nie naprawiać, dlatego szukam drugiej głowicy. Stan licznika u mnie wynosił 12 tyś, ale ile faktycznie miał to kto wie.

Głowica jest robiona w autoryzowanym serwisie przez znajomego zatem wie co i jak wszystko posprawdza i oczyści

niedaleko 40 tysi nie wiem czy to było przyczyną ale olej wymieniła dopiero po 15 tys jazdy;D

hmm 12 tysi u mnie głowica osłabła przy 22 tys(oryg w 100% przebiegu) ale słowo osłabła tzn prędkość maxymalna spadła nieznacznie i delikatnie powyżej 250km/h było czuć spadek mocy. Polecam wstawić oryginalne uszczelniacze do zaworów może nie sa za tanie ale pewne.

Myślę kolego że przebieg mogł być nie do końca prawdziwy bo ja lekko nie jeżdżę a przy 12tys nie było żadnych oznak w każdym razie daj znać jak idą Ci pracę powodzonka.

Taka ma przypadłość ten model,czy loteria ?

U mnie w R6 Rj03 (99) Tez teraz padła głowica, pękła sprężyna przy przebiegu 52 tys (przebieg pewny na 100%) a od czego to sie stało to nie wiem. A i przy okazji ściągania głowicy okazało sie ze na dwóch cylindrach jest juz nicasil pęknięty silnik do wymiany.

Kuźwa, moja dochodzi do 30kkm i się teraz zastanawiam, czy w trakcie sezonu jej nie oddać na regulację i sprawdzenie tego ustrojstwa